- Zainicjowałam wielką przebudową polskiego sportu. Mam żal opuszczając ministerstwo, ponieważ chciałam zobaczyć efekty rozpoczętych przeze mnie projektów - w ten sposób była minister sportu Joanna Mucha podsumowała dwa lata pracy w resorcie. Jednocześnie zadeklarowała gotowość pomocy swojemu następcy Andrzejowi Biernatowi. Mucha zaprzeczyła jakoby wiązała swoją przyszłość z sejmową komisją sportu. - Nie zarzucam działki sportowej, jednak czułabym się niekomfortowo recenzując poczynania nowego ministra - stwierdziła.