Łódź. Już ponad 200 martwych ryb wyłowiono w województwie łódzkim z rzeki Ner, będącej dopływem Warty.
Wprawdzie - jak zapewnia wojewoda Tobiasz Bocheński - w wodzie nie wykryto dotąd szkodliwych substancji, jednak jego urząd rekomenduje niekorzystanie z Neru: niełowienie ryb, zaniechanie kąpieli i zaprzestanie pojenia zwierząt i ich wypasania nad rzeką.
- Nie jest to decyzja formalna, ale rekomendacja - wyjaśnił wojewoda, zastrzegając, że podległe mu służby odebrały informacje o potencjalnie szkodliwych substancjach zauważonych w wodach rzeki przez świadków.