Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W Boże Narodzenie papież Franciszek zaapelował o pokój. W czasie modlitwy na Placu Świętego Piotra w Watykanie mówił on między innymi o panujących na świecie konfliktach gospodarczych, geopolitycznych oraz ekologicznych.
Papież zaapelował jednocześnie o przezwyciężenie kryzysu w Iraku, Syrii i na Ukrainie. Franciszek prosił także o bożą łaskę dla wszystkich „zmuszonych do emigracji”.
– Niesprawiedliwość sprawia, że przekraczają pustynie i morza, które stają się cmentarzami. Niesprawiedliwość zmusza ich do znoszenia niewymownych form znęcania się, wszelkiego rodzaju zniewolenia i tortur w nieludzkich obozach. To niesprawiedliwość odwraca ich od miejsc, w których mogliby mieć nadzieję na godne życie, ale zamiast tego znaleźli się przed murami obojętności – mówił papież.
