Prezydent Bronisław Komorowski udaje się w niedzielę z wizytą do Mongolii i Korei Południowej. Główne tematy rozmów, to inwestycje i współpraca gospodarcza; prezydent weźmie m.in. udział w forach gospodarczych w obu krajach.
W poniedziałek w Ułan Bator Komorowski spotka się z prezydentem Mongolii Cachiagijnem Elbegdordżem, premierem i przewodniczącym Wielkiego Churału Państwowego (parlamentu) Mongolii. Prezydent weźmie też udział w polsko-mongolskim Forum Gospodarczym.
Minister w Kancelarii Prezydenta Jaromir Sokołowski powiedział PAP, że główny cel wizyty prezydenta, to "stworzenie korzystnego klimatu dla polskich przedsiębiorstw, które chcą prowadzić działalność gospodarczą i inwestować w Mongolii". Jak ocenił, Forum Gospodarcze może być "platformą budowania kontaktów biznesowych, które mają służyć pobudzaniu zainteresowania rozwojem współpracy gospodarczej między oboma krajami".
Przypomniał, że Mongolia to kraj bardzo bogaty w surowce naturalne. "Obecnie wiele firm z całego świata stara się o intratne kontrakty na rynku mongolskim, o wydobywanie mongolskich surowców naturalnych biją się dziś światowi potentaci" - podkreślił. Jak dodał, w składzie delegacji biznesowej towarzyszącej prezydentowi będą liczni przedstawiciele firm zainteresowanych eksportem do Mongolii, wspólną z firmami mongolskimi ekspansją w rejonie Azji, a także firm z branży wydobywczej.
Sokołowski poinformował, że w trakcie wizyty - w obecności prezydentów - zostanie podpisana deklaracja pomiędzy resortem gospodarki, a ministerstwem górnictwa Mongolii o współpracy w zakresie górnictwa i maszyn górniczych.
Minister podkreślił, że "eksport jest dziś kołem zamachowym polskiego wzrostu gospodarczego". "Stąd wzmożone zainteresowanie prezydenta tworzeniem dobrego klimatu dla polskiego biznesu na obiecujących rynkach poza Europą" - dodał. Przypomniał, że oba kraje wiąże umowa o współpracy gospodarczej podpisana w obecności prezydentów Polski i Mongolii w styczniu 2013 roku.
Podstawą gospodarki Mongolii jest wydobycie węgla, miedzi i złota. Według danych Ministerstwa Górnictwa Mongolii, sektor wydobywczy wytwarza 22 proc. PKB (13,3 mld dol w 2012 roku). Surowce mineralne mają 89 proc. udziału w całości eksportu kraju i przynoszą 70 proc. przychodów skarbu państwa z tytułu podatków. Z badań geologicznych wynika, że w kraju jest 80 pokładów różnych pierwiastków nadających się do przemysłowego wydobycia, w tym również pierwiastków ziem rzadkich.
Podstawę polskiego eksportu do Mongolii stanowią produkty spożywcze. Dużym powodzeniem cieszą się w Mongolii polskie przetwory, zwłaszcza ogórki kiszone i konserwowe oraz kompoty i dżemy.
Szansą na pogłębienie polsko-mongolskiej współpracy gospodarczej może być ponad 1 tys. obywateli tego azjatyckiego państwa, którzy ukończyli w Polsce studia i zajmują w Mongolii wiele ważnych stanowisk kierowniczych, także w urzędach państwowych. W rządzie mongolskim było też wielu ministrów, którzy wykształcenie zdobywali w Polsce.
Od lipca 2009 r. w Mongolii nie ma polskiej ambasady. W 2011 r. w Ułan Bator otwarto konsulat honorowy RP.
Po wizycie w Mongolii prezydent uda się do Korei Południowej, gdzie we wtorek w Seulu będzie rozmawiał z prezydent tego państwa panią Park Geun Hie oraz z przewodniczącym Zgromadzenia Narodowego Republiki Korei. Weźmie także udział w szczycie gospodarczym; Komorowski złoży również wieniec na Cmentarzu Narodowym (Memorial Tower).
W środę prezydent weźmie udział w otwarciu Polsko-Koreańskiego Forum Współpracy Biznesu oraz gali "Polsko-Koreańska Noc Biznesu"; spotka się też ze studentami i kadrą Uniwersytetu Studiów Zagranicznych Hankuk.
W planach jest też wizyta w strefie zdemilitaryzowanej Panmundżom między Koreą Południową, a Północną, gdzie prezydent ma rozmawiać z południowokoreańskimi i amerykańskimi wojskowymi; złoży również wizytę w obozie Komisji Nadzorczej Państw Neutralnych. Oba państwa koreańskie od czasu konfliktu zbrojnego w latach 1950-53 pozostają w stanie wojny. Od 1979 odbywają się okresowo rozmowy w sprawie zjednoczenia.
Ustanowiona w rezultacie zawieszenia broni w 1953 roku strefa zdemilitaryzowana, dzieląca Półwysep Koreański i wody przybrzeżne, ma 4 kilometry szerokości i 241 km długości. Są tylko dwa korytarze, przez które odbywa się bardzo ograniczona obustronna wymiana handlowa. Granica ta należy do najpilniej strzeżonych na świecie.
Sokołowski zapewnił PAP, że Korea Południowa, to bardzo ważny partner dla Polski, m.in. ze względu na potencjał gospodarczy i inwestycyjny, jak i polityczny. Minister zaznaczył, że Korea Płd. jest drugim po Japonii największym inwestorem azjatyckim w naszym kraju. "Prezydent będzie przekonywał koreańskich partnerów do kolejnych inwestycji w Polsce, tak aby doszło do podniesienia poziomu obrotów handlowych pomiędzy naszymi krajami" - powiedział.
"Prezydent będzie chciał wyrazić zainteresowanie pogłębieniem współpracy w zakresie innowacji i napływu koreańskiego know-how do Polski. Celem jest również współpraca na rzecz modernizacji Polski przy wykorzystaniu doświadczeń transformacji gospodarczej Korei" - powiedział minister.
Sokołowski poinformował, że w trakcie wizyty zostaną podpisane umowy o współpracy w dziedzinie obronności oraz protokół aktualizacyjny umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania.
Według Sokołowskiego, prezydent przypomni też o wieloletnim, istotnym zaangażowaniu Polski w Komisji Nadzorczej Państw Neutralnych w Korei, powołanej w 1953. "W tym roku mija 60. rocznica powołania tej komisji, prezydent chce, aby jego wizyta w Panmundżom nawiązywała do udziału Polski w procesie pokojowym między dwoma państwami koreańskimi" - zaznaczył.
Jak dodał, prezydent będzie też zabiegał o poparcie Korei Południowej dla zaangażowania Polski na forach międzynarodowych, m.in. dla kandydatury naszego kraju na niestałego członka Rady Bezpieczeństwa ONZ w latach 2018-2019.
Resort gospodarki zwraca uwagę, że Korea Południowa należy do krajów, które w ostatnim półwieczu osiągnęły najbardziej spektakularny sukces gospodarczy. W ciągu zaledwie jednego pokolenia jeden z najbiedniejszych krajów awansował do grona najbardziej rozwiniętych i najbardziej zaawansowanych technologicznie gospodarek świata.
Republika Korei od lat należy do krajów, w relacjach z którymi Polska odnotowuje wysoki deficyt w wymianie handlowej. Główną przyczyną tej sytuacji jest znaczący import generowany przez inwestorów koreańskich, którzy prowadzą działalność produkcyjną na terenie naszego kraju, a następnie eksportują na rynki europejskie.
W 2012 r. obroty handlowe Polski i Korei Płd. kształtowały się na poziomie 3,9 mld euro. Biorąc pod uwagę specyfikę koreańskiego rynku do obszarów o największych szansach na aktywizację polskiego eksportu należą: przemysł chemiczny (w tym kosmetyczny i farmaceutyczny), przemysł spożywczy i przemysł stoczniowy.