Sąd Najwyższy orzekł ostatecznie, że wybory prezydenckie 2010 są ważne. W piątek Bronisław Komorowski zostanie zaprzysiężony na prezydenta.
Ogłoszenie wyroku poprzedziła awantura w czasie której przeciwnicy Bronisława Komorowskiego wykrzykiwali, że ich protesty nie zostały uwzględnione.
- Bronisław Komorowski popełnił przestępstwa urzędnicze. To skandal nad skandalem. Domagam się wyłączenia sześciu sędziów, którzy nie dopełnili obowiązków – krzyczeli na sali. Sąd Najwyższy zarządził przerwę, a protestujący wyszli z sali. Po 45 minutach sędziowie wrócili do pracy. Po obradach ogłosili wynik wyborów.
W piątek Bronisław Komorowski zostanie zaprzysiężony na prezydenta.