Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Jakiekolwiek wybory to zawsze dobra okazja dla osób nieznanych z politycznej działalności na nowa karierę. Sportowcy, piosenkarze, aktorzy… Albo sami kandydują, albo kandydata popierają.
Działa to z różnym skutkiem. Jak będzie w przypadku Katarzyny Szczołek? A kto to w ogóle jest? Pani Katarzyna jest znana pod pseudonimem Sara May. Jest piosenkarką. Chce też zostać radną na warszawskim Bemowie. Startuje pod hasłem "Piękna, niezależna i kompetentna”, ale to przede wszystkim jej plakaty przykuwają uwagę.
"Kochani. Jak informowałam kilka dni temu na facebooku biorę udział w wyborach samorządowych na warszawskim Bemowie. Jestem kandydatką z niezależnej, bezpartyjnej listy Wspólnota Samorządowa Nasze Miasto. Trzymajcie za mnie kciuki:) Mam nadzieję, że zdobędę więcej niż jeden głos.” – pisze na swojej stronie artystka. Odnosi się też do głośnego plakatu:
"Ze względu na to, że od wczoraj dostaję mnóstwo zapytań w sprawie plakatu, oficjalnie go pokazuję na stronie. Wczoraj w "Szkle kontaktowym” został przedstawiony plakat a dziś od rana w programie "Wstajesz i wiesz” w TVN 24 trwa gorąca dyskusja na temat takiej formy promocji”.
Nic dziwnego, bo sam plakat też jest gorący i zdecydowanie odmienny od tego, co wisi na ulicach. Plakat zrobił swoje, bo jest o nim głośno. Inna sprawa, że nieco przysłania program polityczny pani Katarzyny Szczołek. A ten jest równie skąpy jak jej odzienie:
"Liczą się czyny a nie słowa, więc nie będę niczego obiecywać. Jestem mieszkanką Bemowa, chodzę tymi samymi ulicami, robię zakupy w tych samych sklepach i dotykają mnie te same problemy co wszystkich mieszkańców. Po prostu będę się starała działać tak, aby na Bemowie żyło się lepiej i przyjemniej:)”.
"Kochani. Jak informowałam kilka dni temu na facebooku biorę udział w wyborach samorządowych na warszawskim Bemowie. Jestem kandydatką z niezależnej, bezpartyjnej listy Wspólnota Samorządowa Nasze Miasto. Trzymajcie za mnie kciuki:) Mam nadzieję, że zdobędę więcej niż jeden głos.” – pisze na swojej stronie artystka. Odnosi się też do głośnego plakatu:
"Ze względu na to, że od wczoraj dostaję mnóstwo zapytań w sprawie plakatu, oficjalnie go pokazuję na stronie. Wczoraj w "Szkle kontaktowym” został przedstawiony plakat a dziś od rana w programie "Wstajesz i wiesz” w TVN 24 trwa gorąca dyskusja na temat takiej formy promocji”.
Nic dziwnego, bo sam plakat też jest gorący i zdecydowanie odmienny od tego, co wisi na ulicach. Plakat zrobił swoje, bo jest o nim głośno. Inna sprawa, że nieco przysłania program polityczny pani Katarzyny Szczołek. A ten jest równie skąpy jak jej odzienie:
"Liczą się czyny a nie słowa, więc nie będę niczego obiecywać. Jestem mieszkanką Bemowa, chodzę tymi samymi ulicami, robię zakupy w tych samych sklepach i dotykają mnie te same problemy co wszystkich mieszkańców. Po prostu będę się starała działać tak, aby na Bemowie żyło się lepiej i przyjemniej:)”.
