Jest już rozporządzenie, które pozwala strażnikom miejskim na nakładanie mandatów za palenie w miejscach publicznych. Do tej pory takie uprawnienia miała jedynie policja. Palaczom, którzy łamią zakaz grozi mandat do 500 zł.
Nowelizacja ustawy o ochronie zdrowia obowiązuje od poniedziałku. Zakazem palenia objęto m.in. autobusy i pociągi, przystanki, dworce, place zabaw i zakłady pracy. Najwięcej emocji wzbudził jednak zakaz palenia w barach i restauracjach. Palenie dopuszczalne jest tylko w lokalach, dysponujących drugą salą. Musi być ona oddzielona od reszty pomieszczeń.
Do tej pory palaczy mogli karać jedynie policjanci. Nowa ustawa odebrała takie uprawnienia strażnikom miejskim. Potrzebne więc były dodatkowe rozporządzenia. Teraz funkcjonariusze obu służb mogą wystawić mandat za nielegalnego dymka. Pilnować muszą się także przedsiębiorcy i właściciele lokali. Za brak znaków o zakazie palenia, grozi im grzywna do 2 tys. zł. Karę mogą nałożyć nie tylko mundurowi, ale również inspektorzy sanitarni.