Zmarł 10-letni chłopiec, który sankami wjechał pod autobus - podała TVN24. 8-letnia dziewczynka jest reanimowana. Jej stan jest ciężki. Do tragedii doszło w miejscowości Sączów na Śląsku.
10-letni chłopiec w wyniku poniesionych obrażeń zmarł. 8-letnia dziewczynka jest reanimowana. W stanie ciężkim dziecko zostało przewiezione do szpitala.