Katowice. Ratownicy, którzy od 5 dni poszukują dwóch górników zaginionych po wstrząsie w kopalni "Wujek", rozpoczęli wiercenie nowego chodnika. To nim chcą dotrzeć do zaginionych. Pod ziemią pracuje kombajn chodnikowy, który drąży wyrobisko. Niezależnie od akcji prowadzonej pod ziemią wykonywany jest też pionowy odwiert z powierzchni w miejsce, gdzie mogą się znajdować poszukiwani. Za pomocą specjalnej kapsuły ratownicy chcą dostarczyć uwięzionym górnikom prowiant niezbędny do przeżycia. Spróbują również poszerzyć otwór tak, aby przedostała się przez niego specjalna kapsuła ratownicza.