27 osób nie żyje, 10 tys. budynków zostało zniszczonych - to tragiczny bilans trzęsienia ziemi jakie dziś w nocy nawiedziło włoskie miasto L'Aquila. Liczba ofiar cały czas rośnie
Epicentrum znajdowało się w mieście L'Aquila w Abruzji (około 90 km na północny-wschód od Rzymu). Tam sytuacja jest krytyczna.
Tysiące ludzi są bez dachu nad głową. Może być ich nawet 100 tys. Centrum miasta zasłane jest resztkami zburzonych domów. Częściowo zniszczony został między innymi miejscowy akademik i wieża kościelna.
Jeszcze dziś premier Silvio Berlusconi podpisze dekret o stanie kryzysowym w związku z trzęsieniem ziemi.
Wstrząsy były dwa
Po godzinie 4.30 doszło do następnego, słabszego wstrząsu o sile 4,7 stopnia. Wstrząsy odczuli nawet mieszkańcy włoskiej stolicy.