W Tunezji przebywa 291 osób wysłanych przez polskie biura podróży i większość z nich wraca do kraju - poinformował prezes Polskiej Izby Turystyki Paweł Niewiadomski. - Część osób jest poszkodowana i od lekarzy będzie zależeć, czy mogą wrócić do kraju - dodał. Prezes PIT podkreślił, że atak terrorystyczny w Tunezji jest dla branży całkowitym zaskoczeniem. - Kraj uchodził za bezpieczny - zaznaczył.