Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraj Świat

24 kwietnia 2021 r.
9:46

Wady letalne, czyli śmiertelne. "Boję się następnej ciąży"

28 4 A A

Wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który wszedł w życie na początku tego roku, spowodował brak możliwości dokonania aborcji z powodu nieodwracalnych i śmiertelnych wad płodu. Co stało się z kobietami, które tuż przed wyrokiem planowały terminację ciąży?

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Pani Ewa i jej mąż z radością oczekiwali na narodziny ich pierwszego dziecka. Do 12. tygodnia ciąży wszystko było w porządku. Przeprowadzone później badania genetyczne wykazały, że płód jest ciężko i nieodwracalnie uszkodzony.

- Byłam po dwóch badaniach prenatalnych. Miałam także wykonaną biopsję, z której wynikało, że jest trisomia trzynastego chromosomu. To oznacza bardzo ciężkie, nieuleczalne wady. Do tego doszedł brak podzielenia mózgowia na dwie półkule – opowiada pani Ewa

Lekarz wypisał Ewie skierowanie na zabieg terminacji. Po opublikowaniu wyroku Trybunału Konstytucyjnego, sytuacja się zmieniła.

- Ciężko pogodzić się z taką diagnozą. Dziecko miało być, ale go nie będzie. Oni w ogóle nie zdają sobie sprawy z tego, co czuje kobieta w takiej sytuacji. Nie mówimy o aborcji dziecka niechcianego, tylko dziecka, które z góry skazane jest na cierpienie. Nie wiem, co to za ochrona życia – podkreśla.

Pomimo diagnozy i skierowania wydanego przez lekarza na terminację ciąży, szpital i konsultant wojewódzki odmówili pani Ewie wykonania zabiegu.

- Zaczęłam szukać pomocy. Zadzwoniłam do federacji, pani zaproponowała mi konsultacje psychiatryczne – opowiada.
Doktor Aleksandra Krasowska wydała pierwszą po ogłoszeniu wyroku Trybunału opinię psychiatryczną, w której uznała, że zmuszanie pacjentki do urodzenia martwego dziecka lub oczekiwanie na jego śmierć zagraża jej zdrowiu psychicznemu.

- Nie uważam, że to co robię jest odwagą. Z mojego punktu widzenia robię to, co jest moją pracą. Działam dla dobra pacjentki, jestem pewna, że nie mam się czego bać – podkreśla Krasowska.

Pomimo tego, że wystarczy jedna opinia psychiatryczna, szpital zażądał kolejnej. Następnie pani Ewie nakazano stanąć przed komisją, której opinia na temat potrzeby terminacji ciąży była negatywna.

- Zapytali mnie jak się czuję, czy miałam myśli samobójcze, jak sobie wyobrażam sytuację, w której ta ciąża musiałaby trwać. Podkreślali, że są ze mną. Pani doktor użyła bardzo mocnego słowa, opisując ten system, jaki mamy – wspomina pani Ewa.

Kobiet, które po ogłoszeniu wyroku Trybunału znalazło się w tragicznym położeniu jest znacznie więcej. Pani Beata podczas badania USG dowiedziała się, o ciężkich wadach płodu. Zdecydowała się na zabieg za granicą. Mimo iż zgodnie z polskim prawem kobieta nie może być karana za aborcję, to karze podlegają lekarze i osoby pomagające w jej dokonaniu.

- Mam koleżankę, której ze względu na obecną sytuację lekarz kazał urodzić martwy płód. Żaden lekarz nie chce mieć postawionych zarzutów o aborcję – opowiada.

W obecnej sytuacji kobiety masowo wyjeżdżają do klinik w Niemczech, Austrii i Holandii, gdzie zgodnie z prawem mogą dokonać aborcji.

- W klinice spotkałam sporo dziewczyn z Polski. Na parkingu było kilkadziesiąt samochodów z naszymi rejestracjami z całej Polski. Czułam się tam jak zdrajca, jak przestępca – dodaje pani Beata.

Janusz Rudziński, ginekolog, który prowadzi praktykę w niemieckich klinikach opowiada, że obecnie ma kilkadziesiąt telefonów Polski dziennie.

- W ostatni piątek przeprowadzałem zabiegi. Na 13 pacjentek, sześć było z letalnymi wadami płodu. Pacjentki dziś nie czekają na koniec badań prenatalnych. Obawiają się, że będą musiały takie ciąże donosić – mówi dr Rudziński. I dodaje: - Wada letalna to taka, która daje pewność, że płód umrze albo w łonie matki, albo tuż po narodzeniu. Letalna, znaczy śmiertelna.

Krystyna od 25 lat pomaga kobietom, które stanęły w obliczu ich najtrudniejszego, życiowego wyboru. Poznała wiele dramatycznych historii kobiet, zmuszonych do donoszenia ciąży.

- Znam kobietę, która urodziła dziecko z bezmózgowiem. Bardzo chciała zobaczyć dziecko, więc położne je przygotowały, zabandażowały jego głowę. To dziecko bardzo cierpiało. Matka po zobaczeniu go wpadła w straszną histerię. Po dziesięciu dniach dziecko zmarło, kobieta do dziś jest pod opieką psychiatrów – opowiada Krystyna Kacpura, dyrektorka Federacji na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny.

Jak wspomina dzień opublikowania wyroku przez Trybunał Konstytucyjny?

- To była najstraszniejsza noc w moim życiu. Zaczęłam odbierać dramatyczne telefony od kobiet, które były już po badaniach prenatalnych i od tych, które na nie czekały oraz kobiet we wczesnych ciążach. Wszystkie te kobiety błagały o pomoc. Zwłaszcza te, które miały już terminy i odwoływano im zabiegi. Te kobiety wyły z rozpaczy. Błagały o pomoc – wspomina.

Doktor Maciej Socha na co dzień leczy pacjentki w ciążach z ciężkimi i nieodwracalnymi wadami płodu.

- Ten płód też ma podmiotowość, też ma godność. W sytuacji, w której jest uszkodzony, cierpi. Zakończenie ciąży powinno być przeprowadzone możliwie szybko, by nie ujmować dziecku człowieczeństwa. Jeżeli nie będziemy robić nic, to ciąża będzie trwała, a to oznacza zgodę na uporczywą terapię. Potrzebujemy więcej determinacji i aktywności przy podejmowaniu decyzji o zakończeniu ciąży możliwie szybko – przekonuje dr Maciej Socha, kierownik katedry perinatologii CM UMK.

Co zmienił wyrok z punktu widzenia lekarzy?

- Nie mamy szansy realizować tego, czego się nauczyliśmy, czyli pomagać pacjentkom. Nie możemy się pochylić nad ich człowieczeństwem. Człowiek to nie tylko biologia, a niektórzy aktywiści „pro-life” odnosząc się do wartościach duchowych, skupiają się tylko na ciele. Ważne tylko by się urodziło, ważne żeby ochrzcić. Naprawdę? – dodaje dr Socha.

Każdego dnia do lekarzy specjalistów trafiają zrozpaczone kobiety, a lekarze nie mogą im pomóc.

Nie można też bez kwarantanny wyjechać do Niemiec, Holandii czy Czech.

- Będzie się rodziło coraz mniej dzieci, bo kobiety będą bały się ciąży. Sama boję się następnej ciąży, jeśli dane mi będzie w niej być - kończy pani Ewa.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Karnawałowa fiesta
foto
galeria

Karnawałowa fiesta

Karnawał w rytmie latino? Dlaczego nie. Takie imprezy są możliwe tylko w El Cubano. To dlatego, co weekend klub przyciąga tłumy lublinian spragnionych dobrej zabawy. Jeśli jesteście ciekawi jak się bawiono, to oglądajcie naszą fotogalerię.

Lewart Lubartów wygrał sparing z Huraganem. Trzy gole i pięciu testowanych

Lewart Lubartów wygrał sparing z Huraganem. Trzy gole i pięciu testowanych

Udany początek przygotowań w wykonaniu piłkarzy Lewartu Lubartów. Drużyna Wojciecha Stefańskiego w pierwszym meczu kontrolnym pokonała czwartoligowy Huragan Międzyrzec Podlaski 3:0. Nowy szkoleniowiec miał do dyspozycji pięciu testowanych piłkarzy. Z dobrej strony pokazali się jednak klubowi juniorzy, a zwłaszcza Bartosz Hanuszek.

zdjęcia ilustracyjne

Jest ślisko! Ostrzeżenie pogodowe dla 13 powiatów

W sporej części regionu jest ślisko. To przez marznące opady. Kierowcy powinni być ostrożni.

Hrubieszów

Jest szansa na 80 mln zł od Szwajcarów. Burmistrz: „Trzymajcie kciuki”

Gdyby się udało, do Hrubieszowa mogłoby trafić aż 80 mln zł na realizację wspólnego projektu miasta, powiatu i gminy. Pieniądze są do wzięcia z Funduszy Szwajcarskich.

Podlasie do przerwy prowadziło z Victorią Sulejówek 4:0

Podlasie zaczęło gry kontrolne od wygranej z Victorią Sulejówek. Powrót byłego kapitana?

Pierwszy sparing na plus, zwłaszcza w pierwszej połowie. Podlasie po 45 minutach meczu z Victorią Sulejówek prowadziło aż 4:0. Po przerwie gospodarze nic już do tego dorobku nie dorzucili, za to rywale zdobyli dwie bramki i spotkanie zakończyło się wynikiem 4:2.

Katastrofa budowlana przy Bernardyńskiej. Prace wznowione w niedzielę
zdjęcia
galeria

Katastrofa budowlana przy Bernardyńskiej. Prace wznowione w niedzielę

Przy ulicy Bernardyńskiej w Lublinie doszło do katastrofy budowlanej. Zawaliła się część ściany kamienicy. W sobotę Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego zdecydował o całkowitej rozbiórce budynku. W niedzielę prace mają być kontynuowane.

Zatańczyli poloneza aż miło! Studniówka ZS Chemicznych i Przemysłu Spożywczego w Lublinie
ZDJĘCIA / WIDEO
galeria
film

Zatańczyli poloneza aż miło! Studniówka ZS Chemicznych i Przemysłu Spożywczego w Lublinie

Uczniowie Zespołu Szkół Chemicznych i Przemysłu Spożywczego na chwilę odetchnęli od maturalnego maratonu. Bawili się do białego rana podczas studniówki.

Studniówki 2025. Tak się bawił "Zamoy" z Lublina
dużo zdjęć
galeria

Studniówki 2025. Tak się bawił "Zamoy" z Lublina

Tak wyglądała studniówka tegorocznych maturzystów z II Liceum Ogólnokształcącego im. Hetmana Jana Zamoyskiego w Lublinie zwanego potocznie „Zamoyem”. Zachęcamy do oglądania galerii.

Ważna wygrana MKS FunFloor Lublin w Piotrkowie Trybunalskim

Ważna wygrana MKS FunFloor Lublin w Piotrkowie Trybunalskim

Dobra passa pod wodzą trenera Pawła Tetelewskiego trwa. Odkąd szkoleniowiec przejął zespół z Lublina, MKS FunFloor wygrał cztery kolejne spotkania. W sobotę trzeba było się mocno napracować na kolejny sukces, ale Magda Balsam i jej koleżanki pokonały na wyjeździe Piotrcovię 29:26.

Najważniejszy bal w życiu za nimi. Studniówka Liceum Śródziemnomorskiego w Lublinie
ZDJĘCIA
galeria

Najważniejszy bal w życiu za nimi. Studniówka Liceum Śródziemnomorskiego w Lublinie

Piękne kreacje, wzruszenia i tańce. Odliczanie do matury rozpoczęli uczniowie Liceum Śródziemnomorskiego w Lublinie.

Studniówki 2025: Polonez III LO w ZSO nr 2 im. F. D. Kniaźnina w Puławach
dużo zdjęć
galeria
film

Studniówki 2025: Polonez III LO w ZSO nr 2 im. F. D. Kniaźnina w Puławach

W sobotę, 18 stycznia, polonezem swoją studniówkę rozpoczęli uczniowie III LO w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 2 im. F. D. Kniaźnina w Puławach, czyli popularnej "piątki". Impreza została zorganizowana w puławskim Gościńcu nad Wisłą.

Miała 2,5 promila alkoholu, ale tłumaczyła że to nie on był przyczyną kolizji

Miała 2,5 promila alkoholu, ale tłumaczyła że to nie on był przyczyną kolizji

To nie alkohol, tylko nieostrożność miała być przyczyną wypadku do jakiego doszło w powiecie parczewskim. Sprawczyni wypadku miała 2,5 promila alkoholu.

Oferują wiedzę i czekają na uwagi rolników

Oferują wiedzę i czekają na uwagi rolników

Przedstawiciele instytucji zajmujących się rolnictwem w woj. lubelskim zapowiadają szkolenia i konferencje z rolnikami w całym regionie. Rolnicy otrzymają solidną dawkę wiedzy z różnych dziedzin, ale także będą mogli przekazać swoje uwagi i żale, które trafią do Brukseli, w ramach naszej prezydencji w Unii Europejskiej. Pierwsze spotkanie już w tym miesiącu, we Włodawie.

Smakosz ciasteczek z marihuaną w rękach policji

Smakosz ciasteczek z marihuaną w rękach policji

Narkotyki, które posiadał, wystarczyłyby do sporządzenia 170 porcji. Za susz i "ciasteczka" mężczyzna może teraz słono zapłacić

PZL Leonardo Avia Świdnik przegrała w Radomiu z Czarnymi

PZL Leonardo Avia Świdnik nie dała rady spadkowiczowi Plus Ligi

W meczu 19. kolejki PZL Leonardo Avia Świdnik przegrała na wyjeździe ze spadkowiczem z PlusLigi Czarnymi Radom 0:3

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium