Bomba zamontowana na motocyklu zabiła w stolicy Tajlandii co najmniej 27 osób, jest kilkudziesięciu rannych. Na miejscu eksplozji w Bangkoku policja przygotowuje się do rozbrojenia kolejnej bomby - podaje CNN.
Do eksplozji doszło tuż obok ruchliwego skrzyżowania, w pobliżu hinduistycznej kaplicy Erawan, znanej też jako San Phra Phrom, która jest ważną atrakcją turystyczną i obiektem kultu hinduistycznego boga Brahmy. Znajduje się ona w dzielnicy handlowej Ratchaprasong, gdzie jest również dużo hoteli. Wybuch nastąpił w wieczornych godzinach szczytu.