Bielsko-Biała (woj. śląskie). Do wypadku awionetki doszło podczas pikniku lotniczego w Bielsku-Białej. Maszyna uderzyła w drzewa w pobliżu płyty lotniska. W wypadku nikt nie zginął.
Jak podają lokalne media, 59-letni pilot i jego 70-letni pasażer, nie odnieśli żadnych poważnych obrażeń.
Samolot typu RWD-5 rozbił się tuż po starcie. Jak wynika z relacji świadków, maszyna najprawdopodobniej osiągnęła zbyt małą prędkość startową. Samolot leciał zbyt nisko i zawadził o znak drogowy, a następnie wpadł w zarośla.
Wrak został już usunięty z miejsca wypadku.