Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Policja)
Tragiczny wypadek w miejscowości Lasy koło Kraśnika. 40-latek wbiegł prosto pod koła samochodu. Nie udało się go uratować.
W piątek na drodze krajowej nr 19 doszło do śmiertelnego wypadku drogowego z udziałem pieszego.
40-letni mężczyzna usiłował przebiec przez ruchliwą drogę. Wybiegł zza pojazdu jadącego w kierunku Kraśnika i został uderzony przez toyotę. Kierujący toyotą nie miał żadnych szans na uniknięcie uderzenia.
Poszkodowany z bardzo poważnymi obrażeniami został przewieziony do szpitala w Kraśniku, gdzie pomimo długotrwałej reanimacji zmarł. Kierowca toyoty był trzeźwy.
Policjanci na miejscu wypadku wykonywali czynności nadzorowane przez Prokuratora Rejonowego. Teraz zajmują się wyjaśnieniem wszystkich szczegółów i okoliczności wypadku. Ruch na DK-19 odbywał się wahadłowo.
