Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
18-latek przy jednej ze ścian (Policja)
Policja spaceruje w Kraśniku z młodymi ludźmi. Po co? Zastanawia się nasz czytelnik. Sprawa ma związek ze zniszczeniem budynków w dzielnicy fabrycznej.
– Coś się dzieje w Kraśniku Fabrycznym, bo w czwartek kilku policjantów prowadzało dwóch mężczyzn przez kilka godzin po ulicach Kraśnika? – zastanawia się nasz czytelnik. – Chodzili i coś pokazywali. Dziwne.
Policja wyjaśnia, że prowadzi postępowanie w sprawie zniszczenia mienia. Jeszcze w styczniu w tej sprawie funkcjonariusze zatrzymali 18-latka, który zniszczył farbą w sprayu elewacje na 10 budynkach w dzielnicy fabrycznej miasta.
Policjanci ustalają kolejnych sprawców. – Biorą te młode osoby na miejsce, gdzie został zniszczony budynek, żeby wskazali gdzie umieścili napisy – wyjaśnia mł. asp. Janusz Majewski, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Kraśniku.
Policja wyjaśnia, że prowadzi postępowanie w sprawie zniszczenia mienia. Jeszcze w styczniu w tej sprawie funkcjonariusze zatrzymali 18-latka, który zniszczył farbą w sprayu elewacje na 10 budynkach w dzielnicy fabrycznej miasta.
Policjanci ustalają kolejnych sprawców. – Biorą te młode osoby na miejsce, gdzie został zniszczony budynek, żeby wskazali gdzie umieścili napisy – wyjaśnia mł. asp. Janusz Majewski, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Kraśniku.
