Wraca pomysł utworzenia i prowadzenia przez miasto liceum ogólnokształcącego. Ma to być antidotum na problemy kilkudziesięciu nauczycieli gimnazjów, którzy mogą stracić pracę. Problem w tym, że władze powiatu nie zgodzą się na utworzenie kolejnego liceum w Kraśniku
– Nasze szkoły są w stanie zapewnić dobre warunki nauki młodzieży z powiatu kraśnickiego – mówi Krzysztof Staruch, starosta kraśnicki.
– Jeśli natomiast chodzi o sprawy kadrowe i zatrudnienie nauczycieli, to jest to próba przerzucenia problemu do ogródka starostwa. W takiej sytuacji łatwiej będzie miastu wykazać: „Mamy problem, staraliśmy się go rozwiązać, ale powiat się nie zgodził”.
Problem rzeczywiście będzie. Ma to związek z reformą oświaty i wygaszaniem gimnazjów. Według kraśnickiego Ratusza „w wyniku likwidacji dwóch kraśnickich gimnazjów ok. 40 nauczycieli może stracić pracę.” Jednym ze sposobów na ograniczenie liczby zwolnień ma być utworzenie miejskiego liceum ogólnokształcącego.
– Mamy znakomicie przygotowaną kadrę, gotową bazę dydaktyczną i lokalową – wyjaśnia Wojciech Wilk (PO), burmistrz Kraśnika. – Na powstaniu miejskiego liceum zyskaliby nauczyciele, rodzice i uczniowie, którzy nie musieliby uczyć się w przepełnionych salach, czy w systemie zmianowym.
Pomysł na utworzenie i prowadzenie miejskiego liceum ogólnokształcącego nie jest nowy. Już dwa lata temu takie rozwiązanie zaproponował ówczesny burmistrz Mirosław Włodarczyk (PiS). Uruchomienie liceum miało być sposobem na zagospodarowanie budynku po likwidowanym wskutek reformy Publicznym Gimnazjum nr 1 im. Szarych Szeregów. A także na zapewnienie dalszego zatrudnienia pracownikom tej szkoły.
Ostatecznie koncepcja upadła. Na to rozwiązanie nie zgodziły się ówczesne władze powiatu, z którym miasto musiało podpisać wcześniej stosowne porozumienie. Teraz temat wraca, choć tym razem argumenty są nieco inne.
Urząd Miasta wylicza, że obecnie do klas ósmych szkoły podstawowej uczęszcza 337 uczniów, a do klas trzecich gimnazjum 302 uczniów. We wrześniu do szkół średnich pójdzie podwójny rocznik.
„W celu zapewnienia (uczniom – red.) dogodnych warunków do kontynuacji nauki oraz wspierając Powiat Kraśnicki w wypełnianiu postawionego przez Ministerstwo Edukacji Narodowej zadania, tj. konieczności zapewnienia miejsca wszystkim absolwentom, zaistniała konieczność utworzenia liceum ogólnokształcącego prowadzonego przez gminę Miasto Kraśnik.” – czytamy w uzasadnieniu projektu uchwały intencyjnej, która znalazła się w porządku obrad na najbliższe posiedzenie Rady Miasta Kraśnik – 31 stycznia.
Władze powiatu przekonują, że te warunki uczniowie będą mieć zapewnione. Na utworzenie miejskiego liceum i jego prowadzenie powiat się nie zgodzi, choć jak deklaruje starosta, jest on gotowy do rozmów z burmistrzem miasta.
– Jestem otwarty na dialog. Nie chciałbym wkładać kija w mrowisko i skłócać środowisko nauczycielskie, bo sam jestem nauczycielem. Trzeba usiąść i wspólnie znaleźć rozwiązanie – zaznacza Staruch.
W Kraśniku funkcjonują trzy szkoły średnie.