Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W sobotę w restauracji MusiCafe w Kraśniku nie spotkali się na debacie dwaj kandydaci, który w drugiej turze wyborów będą walczyć o fotel burmistrza tego miasta.
Był zapraszający - obecny burmistrz Kraśnika Mirosław Włodarczyk (startuje z poparciem PiS). Zabrakło zapraszanego - Piotra Janczarka (staruje z poparciem PSL, po I turze też z PO).
- To nie jest kwestia tego, że pan Piotr nie przyjechał - mówi Urszula Kozyrska, pełnomocnik wyborczy KWW Piotra Janczarka. - Jako pełnomocnik rozmawiałam z zastępca burmistrza Jarosławem Stawiarskim i nie doszliśmy do porozumienia w kwestii tej debaty.
Chodziło m.in. o to, że przedstawiciele Piotra Janczarka chcieli aby debata była w studio TVP Lublin. Strony nie uzgadniały też wcześniej terminu debaty.
- To nie jest kwestia tego, że pan Piotr nie przyjechał - mówi Urszula Kozyrska, pełnomocnik wyborczy KWW Piotra Janczarka. - Jako pełnomocnik rozmawiałam z zastępca burmistrza Jarosławem Stawiarskim i nie doszliśmy do porozumienia w kwestii tej debaty.
Chodziło m.in. o to, że przedstawiciele Piotra Janczarka chcieli aby debata była w studio TVP Lublin. Strony nie uzgadniały też wcześniej terminu debaty.
W poniedziałek kontrkandydat Włodarczyka ma wystosować zaproszenie do debaty w Lublinie. Na taki ruch Janczarka czeka obecny burmistrz.
"Ja ze swej strony deklaruję, że jestem gotów zaakceptować Pańskie propozycje i merytorycznie rozmawiać na temat przyszłości naszego miasta” - pisze Włodarczyk na Facebooku, w liście skierowanym do Piotra Janczarka.
"Ja ze swej strony deklaruję, że jestem gotów zaakceptować Pańskie propozycje i merytorycznie rozmawiać na temat przyszłości naszego miasta” - pisze Włodarczyk na Facebooku, w liście skierowanym do Piotra Janczarka.
