Fabryka Łożysk Tocznych w Kraśniku będzie projektować łożyska i ulepszać metodę ich produkcji. Innowacyjny projekt o wartości 27 milionów złotych FŁT realizuje wspólnie z uczelniami technicznymi. Na terenie fabryki powstanie centrum badawcze.
Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę
– Nowe technologie to jedyna szansa na rozwój Kraśnika – przyznaje Grzegorz Czelej, senator Prawa i Sprawiedliwości. I dodaje: Moją troską jako osoby, która pochodzi z Kraśnika, jest to, aby FŁT weszła na rynek najnowocześniejszych łożysk. I nie chodzi tylko o to, aby zakład je wytwarzał, ale też aby je projektował.
I taki jest właśnie cel projektu, którego realizację fabryka w Kraśniku właśnie rozpoczęła. Wartość projektu to nieco ponad 27 mln zł, z czego unijne dofinansowanie wynosi 8,25 mln zł. Pozostała kwota to wkład własny zakładu.
Zarząd FŁT-Kraśnik S.A. podpisał już umowę z Ministerstwem Rozwoju dotyczącą dofinansowania tego projektu, który kraśnicka fabryka realizuje wspólnie z trzema politechnikami: rzeszowską, świętokrzyską i warszawską.
Głównym celem projektu jest utworzenie centrum B+R, w którym będzie realizowana agenda badawcza. – Prace badawczo-rozwojowe będą szły w dwóch kierunkach – wyjaśnia Krzysztof Kuźmicki, dyrektor techniczny FŁT-Kraśnik S.A. – Z jednej strony będzie to rozwój istniejących konstrukcji łożysk tocznych, z drugiej powstanie nowoczesnych, innowacyjnych łożysk, które będą oferowane na rynku za kilka lat. Zadania badawcze będą obejmowały symulacje numeryczne procesów wytwarzania i eksploatacji, pomiary metrologiczne, badania trwałości, niezawodności, momentu oporowego oraz badania materiałowe.
– Nowoczesne, o lepszej jakości łożyska mogą wejść do produkcji za 3-4 lata – przewiduje Grzegorz Jasiński, prezes FŁT.
Na terenie fabryki powstanie centrum badawcze, którego główna siedziba będzie zlokalizowana w tzw. białym domu, gdzie obecnie mieści się dział technologiczny. – W ramach zawartej umowy kupimy wyposażenie laboratoryjne i warsztatu przygotowania prób. Aparaturę badawczą będziemy nie tylko kupować, ale też sami ją wykonamy przy współpracy z ośrodkami naukowymi – wylicza dyrektor techniczny. – Do tego dochodzi zakup specjalistycznego oprogramowania komputerowego.
Wszystko po to, aby zaprojektować, a później wyprodukować łożyska o dużo lepszych parametrach niż te produkowane obecnie. – Mają to być łożyska o podwyższonej o 10 procent trwałości do skrzyń przekładniowych i przegubów homokinetycznych – podkreśla dyrektor Kuźmicki. – Chcemy osiągnąć również wysoki poziom szczelności, aby zredukować wyciek smaru z 6 procent do maksymalnie 4 procent oraz podnieść temperaturę pracy ciągłej łożysk ze 150 °C na 180 °C.
Z kolei w łożyskach kulkowych stosowanych w silnikach elektrycznych poziom drgań ma zostać obniżony o 10 procent. Projekt będzie realizowany do końca 2019 r.
FŁT–Kraśnik S.A.
Zakład zatrudnia ponad 2 tysiące pracowników. Produkuje rocznie ok. 13 milionów łożysk, które w ponad 70 procentach sprzedaje za granicę głównie do takich krajów jak Niemcy, Austria, Włochy, Francja, Chiny i Meksyk. Łożyska z Kraśnika są wykorzystywane m.in. przy produkcji samochodów osobowych. Stanowią jeden z elementów skrzyni biegów m.in. w takich markach jak Peugeot, BMW, Mercedes, Toyota, Fiat i Nissan. Są również wykorzystywane do łożyskowania osi w naczepach samochodów ciężarowych, przy produkcji silników elektrycznych jak też maszyn budowlanych i rolniczych. Stosowane są również w przemyśle wydobywczym.