
Blisko 20 strażackich zastępów skierowano do gaszenia pożaru, jaki wybuchł dzisiaj rano w powiecie kraśnickim.

Komenda PSP w Kraśniku alarm o pożarze otrzymała ok. godz. 7. Z informacji wynikało, że pali się wielka hala magazynowa w miejscowości Baraki w powiecie kraśnickim.
Na miejsce skierowano mnóstwo zastępów. Gdy strażacy tam dojechali, zorientowali się, że pożar jest już rozwinięty. Płonął budynek, w którym składowano skrzynki i pojemniki na owoce.
"Na miejscu pracuje obecnie 16 zastępów straży pożarnej oraz patrol Policji. Działaniem ratowniczym kieruje Zastępca Komendanta Powiatowego PSP w Kraśniku - bryg. Piotr Michałek. Na miejsce udaje się Grupa Operacyjna z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie" - przekazała w komunkacie kraśnicka jednostka.
Dogaszanie pogorzeliska trwało do wieczora. Akcję utrudniała zawalona konstrukcja ścian i dachu magazynu. Na szczęście, nikt w pożarze nie ucierpiał. Strażacy już w sobotę zapowiedzieli, że będą dozorować to miejsce aż do niedzieli rano.
Jak dotąd nie pojawiły się informacje o przyczynach pożaru i szacowanych stratach.
