

Rada Miasta Kraśnik w miniony czwartek przyjęła stanowisko w związku z "dyskryminacją Telewizji Trwam”. Wnioskowali o to radni z klubu Prawa i Sprawiedliwości.

Niektórzy radni wnioskowali, aby rozszerzyć wniosek PiS o stanowisko Episkopatu Polski.
– Chcieliśmy również zachować zasadę pluralizmu i uwzględnić w stanowisku rady także pozostałe podmioty, które takiej koncesji nie otrzymały – relacjonuje Zbigniew Marcinkowski, wiceprzewodniczący Rady Miasta Kraśnik. – Na to jednak nie zgodzili się wnioskodawcy. Wobec tego część radnych nie brała w ogóle udziału w głosowaniu, część też wstrzymała się od głosu. Myślę, że w tej chwili nabrało to charakteru politycznego.
Ostatecznie stanowisko zostało przyjęte w pierwotnej wersji.