29 stycznia o godzinie 20.30 w klubie Chillout (ul. Mickiewicza 1c) w Kraśniku zagrają dwie kapele reggae. Wstęp na koncert kosztuje 5 złotych.
Kapela gra też covery. Trzon zespołu to aż dziewięcioosobowa ekipa. Potęgi niezwykłym brzmieniom nadaje bardzo rozbudowana sekcja rytmiczna, a także (co rzadko się spotka) sekcja dęta. Oprócz tego obowiązkowo: klawisze, gitara i jeszcze jedna niespodzianka…organy Hammonda. Całość przyprawiona niezwykłym wokalem Lady Dębowej.
Muzycy mają ogromne doświadczenie. Większość z nich związana jest z innym, znanymi składami. Czarna Mamba skupiała w sobie esencję takich zespołów jak: ComeYah, Alchemia Blues Rock Jam Band, Indygo, Whisky, Gospel Rain, Project Zion, Herba Micze.
Na dowód swoich umiejętności mają świetne CV. Zagrali dziesiątki koncertów różnego formatu. Odwiedzają nie tylko małe kluby, ale supportują także gwiazdy. Do tej pory zagrali m.in. przed Juniorem Stressem, Antoniną Krzysztof, a także przed zespołami: Habakuk, Maleo Reggae Rockers, Cała Góra Barwinków.
W sobotę na scenie Czarna Mamba będzie wspierana przez skład Sounds Good – kapelę pochodzącą z Poniatowej. Dwuletnie doświadczenie zespołu daję świetne autorskie utwory. Wszystko oczywiście zachowane w klimacie roots i reggae