Międzynarodowe Dni Kraśnika z Boney M., Elvis Presley Show, Vintage i Raz Dwa Trzy.
Położone 49 km na południowy zachód od Lublina miasto od lat słynie z malin, cegieł i łożysk tocznych. Ostatnio wybiło się także na jeden z najprężniejszych ośrodków rozrywkowych Lubelszczyzny. Festiwale, festyny, konkursy, koncerty - w Kraśniku niemal co tydzień dzieje się coś ciekawego.
Największą i najatrakcyjniejszą imprezą w byłej posiadłości Radziwiłłów i Zamoyskich są sierpniowe Międzynarodowe Dni Kraśnika. Od kilku lat najmocniejszą ich częścią był festyn "Kup Pan Cegłę” z biciem rekordu Guinnessa w największej ręcznie uformowanej cegle na świecie. W tym roku zabraknie ceglanych atrakcji (podobno cegielniarze nie dogadali się z władzami miasta).
Ale i tak sobota i niedziela w Kraśniku zapowiadają się wystrzałowo.
Jak na międzynarodową imprezę przystało, pojawią się goście z zagranicy. Wystąpi grupa Boney M. Wprawdzie nie w oryginalnym składzie, ale ze wszystkimi klasycznymi przebojami. Można się spodziewać m.in. numerów "Daddy Cool”, "Ma Baker”, "Rivers of Babylon”, "Bahama Mama” i "Kalimba de Luna”.
Zabrzmią wielkie hity zespołu Queen. Piosenki "I Want to Break Free”, "We Are the Champions”, "The Show Must Go On”, "These Are the Days of Our Lives”, "I Want It All” i "Radio Ga Ga” zagra lubelska kapela The Queen Band. Będzie też Elvis Presley Show. Czyli szlagiery Króla Rock'n'Rolla, słynne seksowne ruchy biodrami i zjawiskowe kostiumy, które zaprezentuje Mirek Deredas.
Mocnych wrażeń muzycznych i wielu widowiskowych grepsów można się spodziewać po koncercie rockowego tria Vintage. Lżejszą i bardziej refleksyjną odmianę tej muzyki zaproponuje grupa Raz Dwa Trzy.
Zaplanowano też moc atrakcji rekreacyjnych, konkursowych i kulinarnych. Na koniec, oczywiście, rozbłysną fajerwerki.