Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Archiwum)
Tylko w trzech miejscach, a nie w siedmiu mieszkańcy Kraśnika będą mogli oddać głosy na projekty w budżecie obywatelskim. Ograniczenie liczby lokali ma związek z sytuacją epidemiczną.
Wczoraj Rada Miasta poparła wniosek burmistrza o zmianie zasad głosowania stacjonarnego na projekty w Budżecie Obywatelskim 2021. Będzie można to zrobić tylko w trzech miejscach: Centrum Kultury i Promocji w dzielnicy fabrycznej, a także w Miejskiej Bibliotece Publicznej na osiedlu Piaski i w Urzędzie Miasta Kraśnik w dzielnicy starej, w dniach 26-30 października, w godz. 10-16.
– Istnieje także możliwość całkowitej rezygnacji z głosowania stacjonarnego, jeśli sytuacja epidemiczna pogorszy się i wprowadzone zostaną nowe obostrzenia – przyznaje burmistrz Kraśnika Wojciech Wilk.
Do głosowania zostało zakwalifikowanych w sumie 29 projektów (z 41 złożonych przez mieszkańców). Największy wybór mają osoby z terenu „pierwszej dzielnicy”, bo aż 11 propozycji. Z kolei mieszkańcy „trzeciej dzielnicy” w głosowaniu nie wezmą w ogóle udziału, bo jedyny złożony do BO na przyszły rok projekt z tego terenu został odrzucony ze względów formalnych.
