Wilkołaz sportem stoi - udowodnią to młodzi ludzie podczas niedzielnego Dnia Sportu Gminnego. Impreza rozpocznie się o godz. 9.30.
Józef Kloc zginął tragicznie na zgrupowaniu kadry narodowej kolarzy w Opolu, przygotowującej się do Wyścigu Pokoju. Do wypadku doszło podczas jazdy na czas.
- Dlatego nasz memoriał nosi imię tego przedwcześnie zmarłego sportowca - dodaje Kazimierz Maciąg, prezes klubu KS Unia Wilkołaz.
Niedzielna impreza w Wilkołazie rozpocznie się o godz. 9.30. Kwadrans później na trasę wyścigu kolarskiego wyruszą juniorzy. O 11.40 rozpoczną rywalizację zawodowcy w kategorii masters. - Kolarze pokonają kilka pętli. W zależności o kategorii wyścigi będą miały długość od 30 do 50 km/h. Peleton kilka razy przejedzie przez Wilkołaz - dodaje wójt.
Kolejnym powodem do niedzielnego świętowania w Wilkołazie jest awans miejscowej drużyny piłkarskiej z B klasy do okręgówki.
- Mecz piłkarski rozpocznie się o godzinie 15. Jest to wielkie święto dla miejscowych kibiców, bowiem nasza młoda drużyna, po wielu latach, awansowała
do wyższej klasy - mówi Maciąg.
Gości festynu nie ominą także inne atrakcje. - Przygotowaliśmy dla nich stoiska z grillem oraz liczne konkursy z nagrodami - zachęca wójt Łysakowski. - Ciekawie zapowiada się występ orkiestry dętej "Henryczki” z Bychawy oraz pokaz żonglerki piłkarskiej w przerwie meczu.