Kiedy otwierano miejską ślizgawkę w centrum, wprowadzono znaczące zmiany w organizacji ruchu. Ale władze Krasnegostawu postanowiły się jednak z tego wycofać. Wszystko wraca do normy od dzisiaj.
Komunikat w tej sprawie UM Krasnystaw wydał w piątek, informując, że od soboty przywrócona zostanie dotychczasowa, stała organizacja ruchu. Z czego wynikało to zamieszanie?
Już na początku magistrat zapewniał, że chodzi o względy bezpieczeństwa. teraz ten argument również pada.
"Zamknięcie południowej pierzei podyktowane było przede wszystkim względami bezpieczeństwa. W ratuszu początkowo planowane było uruchomienie szatni i wypożyczalni łyżew. Istniało również ryzyko pękania tafli przy wzmożonym ruchu samochodów, zwłaszcza na początku funkcjonowania lodowiska, gdy warunki atmosferyczne nie były sprzyjające" - czytamy w opublikowanej informacji.
>>> Lodowisko w Krasnymstawie otwarte. Znamy cennik i godziny otwarcia <<<
Co się zatem zmieniło w ciągu niespełna miesiąca? Samorząd poczynił nowe ustalenia z wykonawcą ślizgawki: ustawiony został dodatkowy kontener, a cała infrastruktura towarzysząca zorganizowana w obrębie rynku bez konieczności wykorzystania pomieszczeń ratusza. "Ponadto, obecnie pokrywa lodowa jest na tyle stabilna, że nie ma obaw o jej uszkodzenie" - tłumaczą urzędnicy.