![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
![](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2018/2018-06/62e9d44792e0b953ff42c1f3d173cda1_org_830.jpg)
Do niecodziennego wypadku doszło w środę na jednym ze skrzyżowań w Krasnymstawie.
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
40-letni rowerzysta jechał drogą podporządkowaną i gwałtownie zahamował przed znakiem "stop". Wypadł jednak z roweru i "przeleciał przez kierownicę". Upadł na jezdnię wprost pod Jaguara, który jechał drogą z pierwszeństwem. Autem kierowała 37-latka.
Jaguar przejechał po ręce rowerzysty, który trafił do szpitala. Oboje kierujący byli trzeźwi.