Oto dwa bardzo smakowite przepisy Jana "Naczelnika" Kościuszki, twórcy kilku restauracji "Chłopskie jadło", wielkiego admiratora staropolskich smaków i polskiej tradycji. Wielkiego smakosza.
Wielkanocna zupa chrzanowa
Weź resztki wędlin jakie zostaną Ci z wielkanocnego śniadania: kawałki szynki, swojskiej kiełbasy, boku świńskiego, salcesonu i co tam jeszcze masz. Wrzuć je do garnka z serwatką, dodaj kilka łyżek tartego chrzanu i gotuj około godziny. Na koniec wlej sporo kwaśnej śmietany (bacz, żeby było zawiesiste) dodaj kopru i przed podaniem wkrój jajo (jedno na chłopa). Podawaj w głębokich miskach i nie zapomnij o wiejskim chlebie.
Żur
Prawdziwy żur przygotowywać należy w glinianych lub kamionkowych garnkach, zalewając zimną osoloną wodą ziarno żytnie pospołu z mąką, dodając skórkę razowego chleba i parę pałek czosnku. Tak przygotowany zaczyn przechowywać w chłodnym miejscu, aż do ukiszenia. Osobno gotować w serwatce kawałki białych kiełbas i krojonych ziemniaków doprawiając jedynie majerankiem, solą i pieprzem, a po ugotowaniu połączyć z ukiszonym już uprzednio żurem, otrzymując w ten sposób tę jedną z najlepszych polskich zup. W niektórych regionach polskich dodawano suszonych grzybów i poćwiartowanych jaj, a w bogatszych domach taką polewką zalewano plastry szynki.