Zupy i bajgle, zapiekanki, lody, kuchnia meksykańska. Wszystko serwowane do późnych godzin nocnych. Nocny Bazar to pierwsze tego typu miejsce w Lublinie
26 maja zaczyna działalność inicjatywa na zielonym terenie mieszczącego się w Parku Ludowym klubu Plener. – Zależy nam na tym, aby karmić Lublinian w nocy. Obecnie późną porą można zjeść w Lublinie właściwie tylko kebab – mówi Piotr Tyczyński, menedżer Pleneru.
Nocny Bazar to przestrzeń, w której będą funkcjonowały oryginalne punkty gastronomiczne.
Ivo Violante będzie serwował „Pizzę na kółkach”. Na drugim stoisku, razem ze swoim meksykańskim przyjacielem, jako „Ivo Loco Messicano” zaproponuje dania kuchni meksykańskiej.
W punkcie „Ambaras” będziemy mogli skosztować zup i bajgli, natomiast oryginalne zapiekanki i hot-dogi będzie serwować punkt „Lubię To”. Naleśniki i kawę będzie można kupić w Bike Cafe.
Nie zabraknie burgerów, które poda letnia wersja amerykańskiej restauracji Red Rock City.
Nowością w Lublinie mają być „Frytki w pudle” – kanadyjskie frytki poutine podawane z polskim akcentem, czyli kiełbaską i domowymi sosami. Podawać je będzie ekipa Custom Pizza, działająca w charakterystycznym food trucku.
Na Nocnym Bazarze pojawią się również lody „Bosko”, nie zabraknie też oferty dla miłośników kebabów. W ramach Nocnego Bazaru planowane jest także otworzenie strefy lifestyle. Znajdziemy tu usługi kosmetyczne oraz stoisko z ubraniami polskich projektantów.
Nowa inicjatywa klubu to rozwinięcie Pikniku Śniadaniowego, który w zeszłym roku do Pleneru przyciągał tłumy. Nocny Bazar będzie działał przez całe lato. Dania będą serwowane do 3 w nocy. – Smakołykom będzie towarzyszyła świetna muzyka ponieważ nocą Plener już klasycznie będzie zapraszał na imprezy – zapewnia menedżer klubu.