Raczki robi się bardzo prosto, szybko i bardzo wszystkim smakują
– Przepis pochodzi z nieistniejącej już restauracji w Lubartowie. Raczki robi się bardzo prosto, szybko i bardzo wszystkim smakują – mówi Elżbieta Tkaczyk.
Na stole czekały składniki, razem z panią Elą, Magdą Fijałkowską z Radia Lublin zabraliśmy się do roboty. Pomagał nam Artur Tkaczyk, który przetestował raczki na swoich osiemnastych urodzinach.
Składniki:
10 parówek, 25 dag wędzonego boczku, pół czerwonej i żółtej papryki, pieprz, wykałaczki.
Wykonanie:
Parówki przekroić na pół. Każdy kawałek naciąć nożem z obu stron. Owinąć plasterkiem boczku i spiąć wykałaczką. Blachę do pieczenia wyłożyć specjalnym pergaminem. Ułożyć raczki, posypać pieprzem, zapiekać 20 minut w temperaturze 150 stopni Celsjusza. Pokroić papryki w kostkę. Wyjąć raczki. Na końce wykałaczki nabić kawałeczek czerwonej i żółtej papryki. Raczki wyglądają bardzo kolorowo i świetnie smakują.
Po dyrektorsku
8 parówek, 8 plastrów wędzonego boczku, 15 dag żółtego sera, 2 łyżki musztardy, łyżka topionego masła
Wykonanie:
Parówki podgrzać we wrzącej wodzie, ser pokroić w paski. Parówki przeciąć wzdłuż, posmarować musztardą i włożyć paski sera. Każda parówkę owinąć kawałkiem boczku i spiąć wykałaczką. Ułożyć na blaszce, skropić topionym masłem i wstawić na 10 min do gorącego piekarnika.
Gdy ser się rozpuści, a boczek zarumieni – można jeść.