Przed nami najradośniejsze ze wszystkich świąt, w którym radość świętowania polega na dzieleniu się radością z innymi. Na stole nie może zabraknąć jajek i chrzanu, tradycyjnych wędlin pachnących jałowcem i baby, której nie zawiało oraz wiosennych sałatek
W naszej polskiej tradycji Wielkanoc to czas, w którym radość jedzenia i bycia razem ma swoje rytuały. Od Wielkiego Czwartku trwa gotowanie i pieczenie. W Wielki Piątek robimy ostatnie zakupy, obmyślamy menu na pierwszy i drugi dzień Wielkanocy. A w Wielką Sobotę szykujemy święcone.
To, co dziś znajduje się w koszyczku, ma swoją symbolikę.
Cukrowy baranek jest symbolem zdrowia, jajko jest symbolem miłości i siły.
Dobrze uwędzona kiełbasa jest znakiem "tego, co najlepsze”, symbolem szacunku dla wielkanocnego śniadania. A czosnek w kiełbasie oznacza zdrowie.
Sól i chrzan to przyprawy poprawiające smak potraw. Sól chroni od zepsucia, a chrzan ma przypominać mękę Pańską. Chleb to pierwszy i najważniejszy pokarm człowieka. Owoc ciężkiej pracy, podstawa pożywienia i symbol Ciała Chrystusa.
Wielkanocne pogotowie
W codziennym zapędzeniu Wielki Piątek jest często czasem pośpiesznego zakupu wędlin. Zbyt często kupujemy je na oślep, w koszyku lądują wyroby wędlinopodobne. A przecież wcale nie musi tak być.
Zamiast wydawać pieniądze na zafoliowane świąteczne wyroby, jeszcze możemy kupić po kilogramie schabu, karczku, szynki czy boczku. Na półce z przyprawami wypatrzeć mieszanki do marynowania mięsa, wymieszać je z olejem, dodać ulubionych ziół, natrzeć mięso i schować do lodówki.
W Wielką Sobotę wystarczy je ugotować, wtedy będziemy mieli delikatne wędliny, a na powstałym wywarze zrobimy żurek ze święconką. Albo upiec – wtedy rozkosz smakowa będzie jeszcze lepsza. Możemy też zrobić pół na pół – schab i szynkę ugotować, karczek i boczek – dodatkowo naszpikowany czosnkiem – upiec.
Do tak przygotowanych wędlin zróbmy chrzan w kilku smakach i smak Wielkanocy będzie zupełnie inny.
Sałatki "Powiew wiosny”
Przed nami wiosenne święta. W sklepach czekają świeże zioła w doniczkach oraz świeże owoce egzotyczne i słodkie owoce w puszce. Nie zapomnijcie o serach. Od fety, przez sery pleśniowe po pikantne żółte. Będą ozdobą wielkanocnych sałatek. Namawiamy do robienia sałat i sałatek – które będą wytchnieniem od tradycyjnej staropolskiej kuchni. Oto przepis na sałatkę "Powiew wiosny” z naszego serwisu: www.dziennikwschodni.pl/kuchnia – gdzie przepisów znajdziecie więcej.
Składniki:
10 owoców liczi, niewielki ananas (ewentualnie z puszki), owoce granatu, melon, 3 owoce kiwi, garść rukoli, 3 owoce kardamonu, 3 łyżki gęstej kwaśnej śmietany, odrobina soku z cytryny, kilka plasterków delikatnego sera, 1–2 łyżeczki cukru.
Wykonanie:
Liczi obieramy, oddzielamy miąższ od skórki. Ananasa kroimy w kostkę (oprócz środka), melona też w kostkę, a kiwi w plasterki. Przekładamy do miski wszystkie owoce i rukolę. Rozcieramy owoce kardamonu i mieszamy ze śmietaną, cukrem i odrobiną soku z cytryny. Całość dekorujemy plasterkami sera, może być kozi. Smacznego.
Wielkanocny obiad
Polecamy polędwiczki wieprzowe z gruszkami i serem pleśniowym. To jeden z 60 przepisów na polędwiczki, które znajdziecie na naszym serwisie: www.dziennikwschodni/kuchnia – gdzie internauci dzielą się swoim przepisami.
Składniki:
2 polędwiczki wieprzowe, 100 ml śmietanki kremówki 30–36 proc., 60–80 g gorgonzoli (sera z niebieską pleśnią), 2 dojrzałe gruszki (powinny być naprawdę dojrzałe), 1/2 łyżeczki mielonego pieprzu, 1/3 łyżeczki soli, 1/3 łyżeczki majeranku, olej do smażenia.
Wykonanie:
Polędwiczki kroimy na plastry 2–3 cm, które następnie lekko rozbijamy, solimy, pieprzymy i obsmażamy na złoto na oleju. Gruszki obieramy i kroimy w dość grube plastry. Śmietankę doprawiamy solą, pieprzem.
Mięso układamy w naczyniu żaroodpornym i kładziemy na nie grube plastry gruszki. Całość zalewamy śmietanką, a na wierzchu układamy pokruszony ser i posypujemy majerankiem. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180–200 °C i zapiekamy około 25–30 minut.
Prawosławna pascha na ostro
W wielu domach na Lubelszczyźnie pojawi się słodka pascha, wzięta z prawosławnej kuchni.
– Jest znakiem radości, odrodzenia, wiosny – mówi ks. Stefan Batruch, proboszcz parafii greckokatolickiej w Lublinie.
Ale pascha niekoniecznie musi być na słodko. Nad Bugiem na wielkanocnym stole pojawia się pascha ze świeżą rzodkiewką, szczypiorkiem i czerwoną papryką. I ten przepis szczególnie polecamy.
Składniki:
50 dag białego sera, ćwierć kostki masła, 3 żółtka, mały kubek kwaśnej śmietany, 4 rzodkiewki, 1 mały ogórek, po pół zielonej i czerwonej papryki, świeży szczypior i koperek, sól, pieprz.
Wykonanie:
Masło utrzeć z żółtkami, posolić. Dodać śmietanę i zmielony ser. Wymieszać, podgrzać, cały czas mieszając. Schłodzić, dodać drobno pokrojony ogórek, rzodkiewkę i pokrojoną w drobną kostkę paprykę. Doprawić do smaku, przełożyć do foremek i schować do lodówki. Przed podaniem wyjąć z foremek, posypać posiekanym szczypiorkiem i koperkiem.