Oto trzy przepisy z zakonnej kuchni braci Benedyktynów w Lubiniu, gdzie powstaje słynny likier ziołowy zwany Benedyktynką.
Piersi z kurczaka po benedyktyńsku
1 kg piersi z kurczaka
sok z połowy cytryny
5 dag rodzynek
5 dag żurawiny
ziarna sezamu do smaku
1 łyżka miodu
150 ml bulionu.
Marynata:
3 łyżki Benedyktynki
4 łyżki oleju sezamowego
2 łyżki jasnego sosu sojowego
1 ząbek czosnku
1 łyżeczka soku z cytryny
sól, pieprz.
Wykonanie:
Pokrojone piersi z kurczaka wkładamy do letniej wody z dodatkiem cytryny na 2 minuty. Osuszamy, kładziemy do marynaty i pozostawiamy w lodówce na 2 godziny. Po wyjęciu z marynaty mięso smażymy na oleju. Pod koniec smażenia wlewamy 2 łyżki stołowe bulionu.
Dodajemy sparzone rodzynki i żurawinę. Można podlać marynatą. Posypujemy ziarnem sezamu i dodajemy miód. Jeśli lubimy głębię smaku ziołowego, wlewamy kieliszek Benedyktynki i flambirujemy albo też podajemy kieliszek Benedyktynki do potrawy.
Pasztet ostrzeszowski
30 dag wątróbki drobiowej lub wieprzowej
30 dag karkówki
30 dag wołowiny
1 cebula
5 jaj
kostka masła
80 ml Benedyktynki
zioła prowansalskie
sól, pieprz.
Wykonanie:
Cebulkę podsmażyć z wątróbką (nie dodawać soli). Pozostałe mięso pokroić i też podsmażyć. Wszystko zmielić trzykrotnie. Do masy dodać jajka, sklarowane masło i Benedyktynkę, przyprawić i bardzo dokładnie wymieszać.
Prostokątną formę wysmarować masłem i obsypać ziołami prowansalskimi lub bułka tartą. Mięso przełożyć do formy. Piec półtorej godziny w temperaturze 180 st. C.
Zrazy z polędwiczek wieprzowych z farszem
Farsz:
0,5 kg mięsa wołowego
0,5 kg mięsa wieprzowego
10 dkg grzybów suszonych
1 cebula
1 łyżka sosu sojowego jasnego
1 łyżka majeranku
1 łyżka przyprawy do mięsa duszonego
1 łyżeczka musztardy
5 dkg masła (najlepiej klarowanego)
1 jajko
50 ml Benedyktynki
sól, pieprz do smaku
Mięso na zrazy:
4 polędwiczki wieprzowe
sól, pieprz
Wykonanie:
Mięso wieprzowe i wołowe zmielić. Grzyby suszone namoczyć, odlać i drobno posiekać. Do mięsa dodać posiekane grzyby, posiekaną cebulę i pozostałe składniki. Wszystko dokładnie wymieszać na gładką masę.
Polędwiczki kroimy i rozbijamy. Nakładamy farsz i zwijamy formując zrazy. Kładziemy na patelnię z rozgrzanym tłuszczem (olej, masło klarowane, smalec) i smażymy równo rumieniąc. Pod koniec smażenia posypujmy solą i pieprzem i zalewamy 50 ml Benedyktynki podpalając. Pieprz i sól nadaje na zewnętrznej stronie zrazów ostro-słony smak, a Benedyktynka ładnie się karmelizuje nadając osłonkę słodko-gorzką z nutą ziołową.