Do pożarów jeszcze nie jeżdżą, bo są za młodzi, ale strażakami już mogą się nazywać. Członkowie młodzieżowych drużyn pożarniczych z powiatu zamojskiego rywalizowali podczas zorganizowanych dla nich zawodów. Wygrały żeńska ekipa z Tworyczowa i męska ze wsi Źrebce.
Zadania, przed jakimi stanęły młode strażaczki i młodzi strażacy z 34 ekip startujących w mistrzostwach wcale nie były łatwe. W ramach ćwiczeń bojowych musieli pokonywać na czas rów z wodą, ścianę, tunel o długości 6m, kładkę oraz zbudować linię wężowej z czterech odcinków węża.
– Następnie na stanowisku hydronetek, wyznaczeni zawodnicy pompowali wodę, a inni napełniali 5-litrowy zbiornik trafiając strumieniem do tarczy nalewkowej – relacjonuje jedną z konkurencji mł. bryg. Marcin Żulewski, rzecznik Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Zamościu.
Na 400-metrowy bieg sztafetowy skłądały się ściana drabiniasta, bieg pod poprzeczką, przeskok nad płotkiem. Ponadto w wyznaczonych miejscach trzeba było ustawić odcinek węża i gaśnicę oraz zbudować linię gaśniczą zakończoną prądownicą.
Wśród dziewcząt najlepiej wypadły reprezentantki MDP z Tworyczowa, a poza nimi na podium stanęły ekipy z Bortatycz i Skierbieszowa. W kategorii chłopców kolejność była następująca: Źrebce, Tworyczów, Chomęciska Duże.
– Sportowym zmaganiom kibicowali druh Stanisław Grześko, prezes Zarządu Oddziału Powiatowego ZOSP RP, st. bryg. Jacek Sobczyński Komendant Miejski PSP w Zamościu, płk w st. spocz. Mieczysław Skiba oraz wójtowie gmin – podsumowuje Żulewski.