Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Na poniedziałek zaplanowano spotkanie związków zawodowych z zarządem Lubelskiego Węgla Bogdanka. Rozmowy będą dotyczyły wzrostu płac górników.
Związkowcy oczekują co najmniej 8-proc. podwyżek. Chcą też, by zarząd przedstawił im informację o pozapłacowych oszczędnościach, które w związku z kryzysem zaplanowano w spółce.
Wcześniejsze rozmowy w tej sprawie nie przyniosły porozumienia, zarząd kategorycznie stwierdził, że nie widzi możliwości wzrostu płac. Związkowcy z Bogdanki nie zamierzali jednak ustąpić. Wspominali nawet o strajku, jeśli zarząd nie podejmie z nimi rozmów.
- Dziś mogę powiedzieć, że nasze rozmowy nieco się ociepliły. Mam nadzieję, że poniedziałkowe spotkanie zakończy się porozumieniem w sprawie podwyżek - mówi Bogusław Szmuc, przewodniczący Związku Zawodowego Górników w Bogdance.
Wcześniejsze rozmowy w tej sprawie nie przyniosły porozumienia, zarząd kategorycznie stwierdził, że nie widzi możliwości wzrostu płac. Związkowcy z Bogdanki nie zamierzali jednak ustąpić. Wspominali nawet o strajku, jeśli zarząd nie podejmie z nimi rozmów.
- Dziś mogę powiedzieć, że nasze rozmowy nieco się ociepliły. Mam nadzieję, że poniedziałkowe spotkanie zakończy się porozumieniem w sprawie podwyżek - mówi Bogusław Szmuc, przewodniczący Związku Zawodowego Górników w Bogdance.
