Osiem specjalnych koszy na odchody czworonogów zostanie ustawionych na osiedlach Łęcznej. W czwartek kosze o wdzięcznej nazwie "Azor przyjechały do miasteczka.
Jednak samo ustawienie "Azorów” nie załatwi sprawy. Właściciele psów muszą chcieć sprzątać po swoich pupilach.
- Nawet nie wiem, gdzie można kupić łopatki i woreczki na psie kupki. Ale skoro już staną kosze, to chyba będą musiała się zaopatrzyć w taki sprzęt - mówi pani Jadwiga, właścicielka 5-letniej Tosi.
Straż Miejska zapowiada wzmożenie kontroli. - Zawsze zwracaliśmy uwagę na to wykroczenie. Po zamontowaniu koszy nasilimy kontrole. Właściciel, który nie sprzątnie pod swoim piesku, ryzykuje mandatem od 20 do 500 złotych - mówi Joanna Wojciechowska, szefowa Straży Miejskiej w Łęcznej.
Montaż "Azorów” w Łęcznej rozpocznie się jak tylko pozwolą na to warunki atmosferyczne. Na zakup i montaż pojemników miasto wydało prawie 4 tys. zł.