Kołaczem witali rowerzystów mieszkańcy grodu w Wólce Bieleckiej. Udało im się przebłagać bogów, by rozgonili deszcz. Takie przedstawienie obejrzeli uczestnicy niedzielnej wyprawy "Łęczna na rowery”. Przejechali 38 km mijając m. in. zakola rzeki Wieprz, cmentarz z I wojny światowej i dwór w Łańcuchowie.