Aż 1500 kierowców wpadło w oko kamer odcinkowego pomiaru prędkości w Łuszczowie. Prawdopodobnie nie wszyscy kierowcy znają zasadę działania tego systemu.
System odcinkowego pomiaru prędkości (OPP) działa na drodze 82, za Łuszczowem, jadąc w kierunku Łęcznej. System uruchomiono 19 listopada.
– Służy do monitorowania prędkości pojazdów na niebezpiecznych odcinkach dróg. Wylicza średnią prędkość, bazując na pomiarze czasu przejazdu pomiędzy początkiem i końcem monitorowanej trasy – mówi Adam Jasiński z Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym w Warszawie (CANARD).
System oblicza średnią prędkość na odcinku 2900 metrów. – Kluczową zaletą OPP jest możliwość nakłonienia kierowców do ograniczenia prędkości na całej długości monitorowanego odcinka, co istotnie wpływa na poprawę poziomu bezpieczeństwa wszystkich uczestników ruchu – mówi Łukasz Majchrzak, rzecznik prasowy CANARD. Przypomnijmy, że na tym odcinku dopuszczalna prędkość to 90 km/h.
Obecnie rejestracja naruszeń w ramach OPP prowadzona jest w 4 miejscach: Łosiowie, Łuszczowie, Karniewie oraz na odcinku Zwierki-Zabłudów. Od 19 listopada do końca 2015 roku w tych lokalizacjach zarejestrowano łącznie 3300 naruszeń polegających na przekroczeniu dopuszczalnej prędkości, z czego 1500 w Łuszczowie, najwięcej w kraju.
Dlaczego tak dużo? Prawdopodobnie kierowcy nie rozumieją zasady działania OPP w Łuszczowie.
– Wielokrotnie jeżdżę tą trasą. Kierowcy nie obserwują znaków. Na odcinku pomiarowym jadą asekuracyjnie 60, 70 km/h. Są też i tacy, którzy zwalniają tylko przed kamerami, a w środkowej części pędzą na złamanie na karku – mówi nasz czytelnik. – Wystarczy jechać równo, z dopuszczalną prędkością, aby nie narazić się na mandat czy złorzeczenie innych kierowców – dodaje.
Po raz pierwszy system odcinkowej kontroli prędkości został wprowadzony w Holandii, w latach 90. Od tamtej pory kolejne kraje decydowały się na wdrożenie tego typu systemu automatycznej kontroli prędkości.
Za jeden z najlepszych przykładów może tu posłużyć włoski system Safety Tutor. W pierwszym okresie jego funkcjonowania, na odcinkach objętych kontrolą zanotowano spadek wskaźnika liczby wypadków o 19 proc., osób rannych o 27 proc., zaś wskaźnik śmiertelności zmalał aż o 51 proc. Ogromną zaletą powyższego tego rozwiązania jest fakt, że zmusza ono kierowców do ograniczenia prędkości na całym odcinku drogi.
Na polskich drogach ma działać 29 OPP. W przypadku 18 lokalizacji trwają aktualnie formalności związane z dostarczeniem energii elektrycznej. Urządzenia te powinny rozpocząć rejestrację wykroczeń najpóźniej do końca I kwartału.
W odniesieniu do 7 urządzeń do odcinkowego pomiar średniej prędkości (dot. to lokalizacji: Tarnów-Ładna, Babigoszcz-Gniazdowo, Sulechów, Gwiazdowo-Piecki, Kisielnica-Stawiski, Olsztyn-Gietrzwałd, Tarnowskie Góry) prowadzone są działania związane z budową przyłączy elektroenergetycznych. Budowa tychże przyłączy zostanie ukończona w tym roku.