Jeden z filarów leciwego i rachitycznego mostu na Wieprzu, pomiędzy Klarowem i Milejowem, padł ofiarą bobrzych zębów. Na szczęście wiosną powstanie nowa przeprawa.
Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę
Radio Lublin podało, że bobry podgryzły jeden z filarów drewnianego mostu, który lekko się przechylił. Kierowcy ze strachem korzystają z tej przeprawy.
– Ale to już ostatnie chwile tego mostu – uspokaja Tomasz Suryś, wójt Milejowa. – Wiosną powstanie nowa przeprawa. Już kupiliśmy kompletny stalowy, wojskowy most z Agencji Rezerw Materiałowych. Konstrukcję ustawią saperzy z Dęblina. Jest to taki sam typ konstrukcji, co most Syreny w Warszawie, który służył mieszkańcom stolicy przez 15 lat – dodaje wójt.
Stary most zbadali wojskowi i na razie nie widzą powodów do jego zamknięcia. – Oczywiście można zakazać po nim jeździć, ale do najbliższej przeprawy mieszkańcy mają 15 kilometrów – dodaje wójt.
Nowy most będzie nieco przesunięty i wyniesiony w stosunku do drewnianej przeprawy. Będzie kosztować gminę około 600 tysięcy złotych, czyli 10 razy mniej niż budowa nowego, betonowego mostu. Saperzy zabiorą się za ustawianie stalowej konstrukcji, jak tylko pozwoli pogoda i stan wody w rzece.