Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
17 tysięcy eksponatów Muzeum w Łęcznej zostaje w mieście. Wiosną zbiory zostaną przeniesione z synagogi do tymczasowego lokum. Zostaną tam dwa lata.
Pod koniec listopada ub. roku Komisja Regulacyjna ds. Gmin Wyznaniowych Żydowskich orzekła o zwrocie łęczyńskiej synagogi na rzecz Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich w RP. Tym samym los muzeum został przesądzony. Łęczyńska placówka musi się wynieść z synagogi.
Jeszcze w styczniu wyjaśniła się przyszłość zbiorów Muzeum Regionalnego. - Ustaliliśmy, że pozostaną w mieście. Na razie czeka je przeprowadzka do obszernego pomieszczenia w Przedsiębiorstwie Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Łęcznej - mówi Grzegorz Kuczyński, rzecznik prasowy ratusza.
- Nasze ekipy już były na wizji lokalnej w nowym lokum. Obiekt spełnia nasze wymagania. Myślę, że uda się też wygospodarować salę ekspozycyjną - mówi Zygmunt Nasalski, dyrektor Muzeum Lubelskiego, którego oddział znajduje się w Łęcznej.
Prace przy adaptacji pomieszczeń w PGKiM maja ruszyć w maju. - Wtedy też zaczniemy się pakować i przygotowywać zbiory do migracji - dodaje dyrektor Nasalski.
W zbiorach Muzeum Regionalnego w Łęcznej jest 17 tys. eksponatów, w tym cenne judaika. Zbiory będą zdeponowane w PGKiM przez dwa lata. Dalsze losy muzeum powiązane są z kolejnym etapem rewitalizacji Starego Miasta w Łęcznej.
- Chcielibyśmy przygotować takie miejsce, gdzie można byłoby prezentować eksponaty - dodaje Kuczyński.
Prawdopodobnie będzie to jedna kamienic w centrum miasta, w części oczekującej na nowe unijne funduszy na lata 2014 -2020.
