Brak piwnicy, ślepa kuchnia, no i nie w Łęcznej – to zdaniem niektórych wady lokali socjalnych w Zakrzowie. Znaleźli się jednak chętni i miasto w tym miesiącu zasiedli nowiutkie mieszkania.
3 lutego rozpoczął się odbiór robót budowlanych związanych z przebudową I piętra budynku komunalnego w Zakrzowie. - Obecnie trwają tak zwane czynności administracyjne związane z dopuszczeniem mieszkań do użytkowania. W ramach przebudowy w budynku powstało 5 nowych lokali mieszkalnych o powierzchni od 30 do 40 metrów kwadratowych. Mieszkania są w pełni wykończone wraz z wyposażeniem sanitarnym łazienek i kuchni – mówi Grzegorz Kuczyński, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Łęczna. W każdym z mieszkań zainstalowano system podgrzewania ciepłej wody i centralnego ogrzewania zasilany energią elektryczną. Budynek został ocieplony, wykonano nową elewację.
W 5 nowych lokalach zamieszka 16 osób. Czynsz za metr kwadratowy wynosi 2 złote plus opłaty licznikowe.
Nie każdemu jednak podobał się lokalizacja lub same mieszkania. Pierwsi z kolejko do mieszkań socjalnych narzekali, że lokale nie są w Łęcznej, ale w oddalonym o 2 km Zakrzowie, a to, że nie ma piwnicy lub kuchnia jest ślepa. Dlatego odmawiali. – Jesteśmy zaskoczeni reakcją niektórych mieszkańców, którzy nie chcieli zamieszkać w nowych lokalach – mówi Teodor Kosiarski, burmistrz Łęcznej. Warto dodać, że Łęcznej w kolejce na lokale socjalne czeka 35 rodzin.
Wokół zagospodarowano teren przy budynku, wybudowano wiatę śmietnikową, wykonano chodnik, podjazd i miejsca parkingowe z nawierzchnią z kostki brukowej. Przebudowano przyłącze wodociągowe oraz energetyczne. Przy budynku, na zlecenie Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej Łęczna, powstała także lokalna biologiczna oczyszczalnia ścieków. Na budynku jest nowy dach z blachy trapezowej oraz instalacja odgromowa.
Wykonawca remontu nie ustrzegł się małych wpadek. Podczas odbioru komisja stwierdziła, że na elewacji są miejscowe odparzenia i warstwy tynku się złuszczają. To jednak nie przeszkadza w zasiedlenia budynku.