Rada Miasta przyjęła stanowisko wobec sytuacji LW Bogdanka. Radni wszystkich klubów jednomyślnie wyrazili zaniepokojenie wobec ostatnich wydarzeń kopalni.
Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę
Stanowisko przygotował klub Lepsza Łęczna. – Mieszkańcy, górnicy i ich rodziny, oczekiwali, że ich przedstawiciele zabiorą głos i okażą solidarność z nimi w tych trudnych chwilach. Nie możemy udawać, że los największego pracodawcy powiatu nas nie interesuje. Interesuje nas i to bardzo, bo sprawy kopalni są naszymi sprawami – mówi Sebastian Pawlak, przewodniczący klubu Lepsza Łęczna. – Większość rozmów w naszym mieście toczy się wokół tematu planowanych zwolnień, nieprzedłużania czasowych umów o pracę, a także ostatnich zawirowań wokół akcji i umowy ze spółką Enea. Widać wyraźnie, że mieszkańcy Łęcznej obawiają się o swoją przyszłość – dodaje Pawlak.
Radni, zwykle podzieleni, przyjęli uchwałę jednomyślnie na ostatniej sesji.
– Jestem zaniepokojony sytuacją w całej branży górniczej. Trzeba zdawać sobie sprawę, że uchwała podjęta przez Radę Miejską ma wymiar jedynie symboliczny, bez większego wpływu na wydarzenia wokół górnictwa. Niestety mam wrażenie, że dla niektórych radnych to jedynie polityczny populizm dla zyskania rozgłosu – uważa burmistrz Teodor Kosiarski.