Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Brawurowa jazda 20-latka doprowadziła do wypadku. Cztery osoby trafiły do szpitala.
Do wypadku doszło w czwartek około godz. 13.30 w miejscowości Nadrybie Wieś.
Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, ze jadący oplem 20-latek zbliżając się do skrzyżowania zaczął wyprzedzać toyotę, której kierująca zasygnalizowała manewr skrętu w lewo.
30-latka widząc we wstecznym lusterku zbliżającego się z dużą prędkością opla, przerwała manewr skrętu i została na swoim pasie tak, aby nie doszło do zderzenia. Nagle kierujący oplem podczas wyprzedzania toyoty zjechał na lewe pobocze, wpadł w poślizg, a następnie bokiem uderzył w drzewo znajdujące się na prawym poboczu.
Kierująca toyotą kobieta udzieliła pierwszej pomocy uczestnikom wypadku. Wskutek doznanych obrażeń kierujący oplem 20-latek oraz trójka pasażerów trafiła do szpitala celem wykonania niezbędnych badań.
20-letniemu mieszkańcowi Włodawy, który był sprawcą zdarzenia zostało zatrzymane prawo jazdy. Mężczyzna był był trzeźwy.
