Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
500 złotych padło łupem mężczyzny, który oszukał mieszkankę gminy Spiczyn.
Do sytuacji doszło w środę po godzinie 13. Do 83-letniej mieszkanki gminy Spiczyn przyjechał mężczyzna, który podał sięga pracownika urzędu gminy.
- Powiedział, że pomoże kobiecie uzyskać zwrot niesłusznie pobranego podatku w kwocie 28 tys. zł., który należy się jej po zmarłym mężu. Jak oświadczył warunkiem otrzymania tych pieniędzy jest uiszczenie opłaty manipulacyjnej w kwocie ponad 2 tys. zł. - mówi sierż.szt. Magdalena Krasna z policji w Łęcznej.
Kobieta nie miała takiej sumy. Zebrała 500 zł. i przekazała je nieznajomemu, po czym ten odjechał. Następnie o całym zdarzeniu zaalarmowała policjantów.
Jak dodaje sierż. szt. Magdalena Krasna, oszuści na swoje ofiary najczęściej wybierają osoby starsze i samotnie zamieszkujące. Bazują na ich naiwności i dobrym sercu.
- Aby nie stać się ofiarą tego typu przestępstwa pamiętajmy o zasadzie ograniczonego zaufania względem obcych. W takich sytuacjach możemy potwierdzić tożsamość poprzez telefoniczny kontakt z instytucją na jaka się nieznajomi powołują. W przypadku jakichkolwiek wątpliwości co do autentyczności rozmówcy za każdym razem należy powiadomić oficera dyżurnego komendy policji - mówi policjantka.
- Powiedział, że pomoże kobiecie uzyskać zwrot niesłusznie pobranego podatku w kwocie 28 tys. zł., który należy się jej po zmarłym mężu. Jak oświadczył warunkiem otrzymania tych pieniędzy jest uiszczenie opłaty manipulacyjnej w kwocie ponad 2 tys. zł. - mówi sierż.szt. Magdalena Krasna z policji w Łęcznej.
Kobieta nie miała takiej sumy. Zebrała 500 zł. i przekazała je nieznajomemu, po czym ten odjechał. Następnie o całym zdarzeniu zaalarmowała policjantów.
Jak dodaje sierż. szt. Magdalena Krasna, oszuści na swoje ofiary najczęściej wybierają osoby starsze i samotnie zamieszkujące. Bazują na ich naiwności i dobrym sercu.
- Aby nie stać się ofiarą tego typu przestępstwa pamiętajmy o zasadzie ograniczonego zaufania względem obcych. W takich sytuacjach możemy potwierdzić tożsamość poprzez telefoniczny kontakt z instytucją na jaka się nieznajomi powołują. W przypadku jakichkolwiek wątpliwości co do autentyczności rozmówcy za każdym razem należy powiadomić oficera dyżurnego komendy policji - mówi policjantka.
