Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Wrzesień był kolejnym miesiącem ze spadkiem liczby pasażerów w Porcie Lotniczym Lublin. W minionym miesiącu z lubelskiego lotniska skorzystało o ponad 55 proc. podróżnych mniej, niż w tym samym okresie ubiegłego roku.
We wrześniu obsłużono 15,2 tys. osób przy ponad 34 tys. w tym samym miesiącu 2019 roku. To wynik słabszy także od sierpniowego, gdy przez lotnisko przewinęło się ponad 19 tys. pasażerów.
– Na te liczby wpłynęła oczywiście sytuacja epidemiczna, która objęła całą branżę komunikacyjną. Różnica w liczbie pasażerów, porównując z sierpniem, spowodowana jest zakończeniem wakacyjnych lotów do Chorwacji i Grecji oraz mniejszym oferowaniem kierunków Oslo i Eindhoven – komentuje Piotr Jankowski, rzecznik prasowy Portu Lotniczego Lublin.
Jak informuje lotniskowa spółka, sporym zainteresowaniem cieszą się przywrócone z początkiem września przez Polskie Linie Lotnicze LOT rejsy do Warszawy. To połączenie, które dzięki przesiadce na warszawskim Okęciu umożliwia podróż m.in. do Frankfurtu, Dusseldorfu, Kopenhagi czy Mediolanu i powrót do Lublina tego samego dnia. W grę wchodzą także destynacje krajowe, a jednym z popularniejszych kierunków obok Gdańska i Wrocławia jest Szczecin.
24 października linia Wizz Air zainauguruje loty do Doncaster Sheffield, choć przynajmniej na początku będą one odbywać się nie dwa razy, a raz w tygodniu. Powodem zmiany jest wprowadzenie obowiązkowej dwutygodniowej kwarantanny dla Polaków przylatujących do Wielkiej Brytanii. Z tego samego powodu węgierski przewoźnik zredukował z pięciu do dwóch tygodniowo liczbę rejsów do Londynu Luton.
