Obsłużenie stumilionowego pasażera świętowały we wtorek linie lotnicze Wizz Air. Jubileuszowy podróżny przyleciał samolotem z Londynu Luton na warszawskie Okęcie. Ale świętowano też w Porcie Lotniczym Lublin.
– Uważamy się za polską linię. Nasze operacje lotnicze rozpoczynaliśmy stąd, a 40 proc. z tych stu milionów na naszych pokładach przyleciało albo wyleciało do Polski. Stworzyliśmy tu siedem tysięcy miejsc pracy – mówi József Varadi, prezes Wizz Air.
Szef węgierskiej firmy gościł we wtorek na lubelskim lotnisku, gdzie od połowy września działa szósta baza przewoźnika w kraju. – Bardzo się z tego cieszymy. – Brakowało nam bazy w południowo-wschodniej części kraju. Planujemy zakup nowych samolotów i uruchamianie nowych połączeń. Będziecie w tym uczestniczyć – zapewnia Varadi.
Wizz Air oferuje loty ze Świdnika do Londynu Luton, Oslo Torp i Sztokholmu Skavsta, a od miesiąca także do Brukseli Charleloi, Glasgow i Doncaster Sheffield. Według danych przewoźnika od 2013 roku z jego usług skorzystało ok. 300 tys. pasażerów lubelskiego portu.
– Jestem bardzo szczęśliwy, że chociaż w niewielkim stopniu mogliśmy przyczynić się do tego wyniku. Wizz Air obsługuje największą liczbę naszych pasażerów – mówi Krzysztof Wójtowicz, prezes Portu Lotniczego Lublin.
Poza węgierskimi liniami lotniczymi do i ze Świdnika latają oferująca połączenia do Frankfurtu Lufthansa oraz Ryanair, który w swojej ofercie ma loty do Londynu Stansted, a w najbliższą niedzielę wznowi rejsy do Dublina.