W sprawie 21-letniego kierowcy z Lublina, policjanci interweniowali dziś już dwa razy. W Lubartowie, mężczyzna jadący volkswagenem, po godz. 11 wjechał w wywrotkę. Kilka godzin wcześniej wpadł jadąc pod wpływem alkoholu. Przed sądem będzie odpowiadać też osoba, która po jego zatrzymaniu, udostępniła auto młodemu mężczyźnie.
Do zderzenia volkswagena passata z autem dostawczym doszło, około godziny temu, na skrzyżowaniu ul. 3 maja z ul. Chopina w Lubartowie.
– Jak wstępnie ustalili policjanci, 21-letni kierowca volkswagena nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu wywrotce. 64-letni kierowca wywrotki został przewieziony na badania do szpitala – mówi komisarz Anna Kamola z Zespołu Prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. – Sprawca był po użyciu alkoholu.
Jak się okazało 21-letni mieszkaniec Lublina, kilka godzin wcześniej, został zatrzymany przez policję w Lubartowie. – Miał wówczas 0,6 promila alkoholu w organizmie – podaje kom. Kamola.
Policjanci, którzy kontrolowali młodego kierowcę spisali jego dane. Zaś po jego auto przyjechała wskazana przez 21-latka osoba. Niestety, jak się okazało kierowca wsiadł za kierownicę ponownie. Za co będzie odpowiadać przed sądem. Z konsekwencjami musi się liczyć osoba, która odebrała volkswagena i miała nie udostępniać auta kierowcy, który pił alkohol. Tak się jednak nie stało.