Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
70-latek spał pijany na ławce w Lubartowie, a 78-latek – na ławce w centrum Michowa. Przy coraz niższych nocnych temperaturach mogło się to dla nich źle skończyć.
70-latka policjanci zauważyli w środę po godzinie 20. Mężczyzna nie ma stałego miejsca pobytu. Drugi, który leżał na ławce w Michowie, jest mieszkańcem Kurowa.
- Obaj byli pod znacznym działaniem alkoholu – mówi Artur Marczuk, z lubartowskiej policji. – Byli zagrożeni wychłodzeniem. Każdy z nich trafił do policyjnych pomieszczeniach dla zatrzymanych.
Policjanci apelują o zwracanie uwagi na osoby, które mogą zamarznąć.
- Informacje o takich osobach należy niezwłocznie przekazywać dzwoniąc na numery: 997, 112 – dodaje Marczuk. - Szybka reakcja może uratować ludzkie zdrowie i życie.
- Obaj byli pod znacznym działaniem alkoholu – mówi Artur Marczuk, z lubartowskiej policji. – Byli zagrożeni wychłodzeniem. Każdy z nich trafił do policyjnych pomieszczeniach dla zatrzymanych.
Policjanci apelują o zwracanie uwagi na osoby, które mogą zamarznąć.
- Informacje o takich osobach należy niezwłocznie przekazywać dzwoniąc na numery: 997, 112 – dodaje Marczuk. - Szybka reakcja może uratować ludzkie zdrowie i życie.
