Kontenery socjalne w Lubartowie trafiły na celownik posłanki Hanny Gill-Piątek z Łodzi. Parlamentarzystka partii Wiosna zaapelowała do władz Lubartowa o odstąpienie od planu budowy osiedli kontenerowych zamiast mieszkań socjalnych.
Kontenery socjalne budzą wiele kontrowersji. Na naszych łamach, w czerwcu, pisaliśmy o akcji protestacyjnej zorganizowanej przez Lubelską Akcję Lokatorską.
– Kontenery socjalne to najgorszy możliwy sposób realizowania polityki mieszkaniowej w zakresie mieszkań socjalnych. Prowadzi do tworzenia gett i ogniskuje problemy, zamiast spróbować je rozwiązać. Przekonały się o tym takie miasta jak Poznań czy Bydgoszcz, gdzie osiedla kontenerowe poniosły fiasko i zostały zlikwidowane. Dlatego wystąpiłam do samorządów w Lubelskiem o zaniechanie planu zakupu kontenerów – uważa też Hanna Gill-Piątek w liście do samorządów Puław, Lublina i Lubartowa.
Dwa pierwsze miasta zrezygnowały już z pomysłu zakupu kontenerów socjalnych. Upiera się jedynie Lubartów.
Opinie prawne wykonane dla Amnesty International mówią, że kontener socjalny nie spełnia definicji lokalu w rozumieniu ustawy o ochronie lokatorów, jednak status prawny kontenerów w polskim prawie jest nie do końca jasny - ten argument przytacza posłanka Gill-Piątek.
Nie zgadza się z tym Krzysztof Paśnik, burmistrz Lubartowa.
– O wyjątkowym charakterze tego przedsięwzięcia świadczy znikoma liczba (dwie sztuki) tego typu obiektów planowanych do nabycia. Dodatkowo należy podkreślić, że te dwie sztuki kontenerów posłużą na wypadek sytuacji losowej, w wyjątkowych przypadkach. Dla przykładu można podać zdarzenie, które miało miejsce w ostatnim czasie, kiedy cała pięcioosobowa rodzina została bez dachu nad głową w wyniku pożaru – tłumaczy Paśnik.
W swojej odpowiedzi posłanece burmistrz zaznacza, że przeznaczenie przez Radę Miasta Lubartów środków finansowych na zakup kontenerów mieszkalnych nie jest podstawowym elementem polityki mieszkaniowej Lubartowa.
Lubartów posiada 197 lokali, w tym 35 socjalnych.
– Tak, jak wiele innych miast, borykamy się z problemem zadłużenia najemców mieszkań komunalnych. Podejmujemy próbę pomocy takim lokatorom poprzez opracowanie programu ułatwiającego spłatę zadłużenia – dodaje burmistrz Paśnik.
W najbliższych miesiącach Rada Miasta Lubartów ma się zająć rozwiązaniem problemu zadłużenia lokatorów. Rekordziści mają dług w wysokości kilkudziesięciu tysięcy złotych. W chwili obecnej kwota zaległości tych najemców wobec miasta sięga już 1,4 mln zł.