Sekretarz gminy Niedźwiada została powołana niezgodnie z prawem – twierdzi nasz czytelnik. – Konsultowaliśmy to z prawnikami – odpowiada wójt
Chodzi o Małgorzatę Jaksim. Zgodnie z prawem sekretarz gminy powinien mieć m. in. czteroletni staż pracy na stanowisku urzędniczym, w tym co najmniej przez dwa lata być kierownikiem. Zdaniem naszego czytelnika, powołana od 1 kwietnia sekretarz gminy takiego wymogu nie spełnia. – Nowa sekretarz została awansowana na to stanowisko bez wymaganego stażu pracy na kierowniczym stanowisku, a więc nie spełnia wymagań określonych w ustawie – twierdzi czytelnik.
Wójt tłumaczy, że musiał podjąć taką decyzję, bo gmina Niedźwiada jest poważnie zadłużona. – Nie stać nas na zatrudnianie nowych pracowników. Dlatego po konsultacji z prawnikami, zgodnie z zaleceniem Regionalnej Izby Obrachunkowej w Lublinie, zdecydowaliśmy się przesunąć Małgorzatę Jaksim ze stanowiska szefowej referatu na sekretarza gminy – wyjaśnia Marek Kubik, wójt gminy Niedźwiada. – Pani Jaksim pracuje w naszym urzędzie ponad 15 lat. Ma dobrą opinię i nienaganny przebieg pracy. To jest najlepsza opcja – dodaje Marek Kubik.
Gmina Niedźwiada przy 25-milionowym budżecie, ma aż 8,3 miliona złotych zadłużenia. Jak powiedział nam wójt Kubik, pracownicy zwalniają się z gminy, a nowi nie są przyjmowani. Dodaje, że gmina z powodu oszczędności zrezygnowała ze stanowiska zastępcy wójta.