Umyto okna, drzwi, kominki, piece. Zabytkowe lambrekiny, kotary i dywany wytrzepano na śniegu. Ostatnim etapem tych prac jest mycie szkła i porcelany, czyszczenie sreber i takich przedmiotów, jak np. kandelabry i zegary. Szkło i porcelanę myje się w wodzie z dodatkiem środków czyszczących, do płukania dodaje kwasek cytrynowy, żeby miały piękny połysk. Czasem trzeba używać parownicy. Do umycia i odkurzenia jest ponad 500 takich eksponatów.
Muzeum Zamoyskich w Kozłówce po zimowej przerwie otwarte zostanie dla zwiedzających 29 marca.